|
pesymistyczna.moblo.pl
Boję się prać moją bieliznę razem z bielizną mojego faceta... Bo jeśli przez przypadek jego plemnik połączy się z moją niezapłodnioną komórką która w jakiś sposób zn
|
|
|
-Boję się prać moją bieliznę razem z bielizną mojego faceta... Bo jeśli przez przypadek jego plemnik połączy się z moją niezapłodnioną komórką, która w jakiś sposób znalazła się na mojej bieliźnie to co?
-Lol. Teraz już wiem dlaczego w instrukcji obsługi mojej pralki ktoś kiedyś napisał, żeby przed jej uruchomieniem sprawdzić czy w bębnie nie ma dzieci.
|
|
|
Może,kiedyś mnie zauważysz...tylko wiesz
wtedy może już być za późno.
I co wtedy zrobisz?
|
|
|
Zawsze na świecie ktoś na kogoś czeka, czy to na dalekiej pustyni, czy w samym sercu gwarnego miasta. I gdy w końcu skrzyżują się drogi tych dwojga i spotkają się ich spojrzenia, to wtedy znika cała przeszłość i cała przyszłość. Liczy się tylko ta chwila i owa niewiarygodna pewność, że wszystko pod niebieskim sklepieniem zostało zapisane jedną Ręką. Ręką, która obdarza miłością i stwarza bliską duszę dla każdego śmiertelnika, który w słonecznym świetle krząta się niestrudzenie, wypoczywa i szuka swego skarbu.
|
|
|
Dwie osoby kupiły razem kilogram śliwek,
Razem go wysypały na durszlak i razem umyły, wysuszyły, przesypały do miski i teraz sobie te śliwki jedzą.
Jedzą śliwki i rozmawiają; rozmawiają i jedzą.
W pewnym momencie oboje patrzą na miskę i ... co widzą ?
Same najładniejsze zostały.
To właśnie jest Miłość.
|
|
|
- Czy Ty nadal go kochasz?
- Z każdym dniem coraz bardziej ...
- Zapomnisz.
- O miłości swojego życia? Wątpliwe.
|
|
|
- Czujesz się pusty. Czujesz się sam. Samotny.
Prawie przerażony ale też silny, prawda?
- Skąd wiesz?
- Znam nazwę tego uczucia, to wolność.
|
|
|
- Mówiłem Ci już że Cię kocham?
- Nie
- Kocham
- Wciąż?
-ZAWSZE.
|
|
|
- Powiedz, mu że go kochasz.
- Nie mogę, to dla Nas zbyt niebezpieczne.
|
|
|
- Umiesz latać?
- Nie. To miłość.
|
|
|
Obiecaj że jeśli mnie zjesz, pozmywasz naczynia.
|
|
|
- Coś się tu pali.
- To my.
- Cholera masz rację.
|
|
|
- Nie wiem co jest ze mną nie tak. Odrzucam wszystkich, którzy najwięcej dla mnie znaczą.
- Czasami tak jest łatwiej, bezpiecznie.
- Dlaczego ?
- Bo wtedy nie musimy się martwić, że ich stracimy. Jeśli nikomu nie pozwolimy sie do nasz zbliżyć, wydaje nam się, że nie bedzie nam ich brakować, gdy odejdą.
- ale to nie działa w ten sposób, i tak za nimi tesknisz.
- bo nie możesz się powstrzymać przed kochaniem tych ludzi.
|
|
|
|