|
pesymistkaa.moblo.pl
świetneee .!
|
|
|
poprzewracało mi się w głowie. siedzę całymi dniami przed laptopem i łzy lecą mi po policzkach. słucham jakiejś przymulającej piosenki i rozmyślam nad tym wszystkim. zastanawiam się dlaczego tak szybko i z taką łatwością wszystko straciłam. chciałabym wyjść i już nigdy nie wrócić, czy to wszystko przypomina tą uśmiechniętą dziewczynę którą znacie .?
|
|
|
siedząc kolejny raz na podłodze i oglądając Twoje zdjęcia stwierdziłam że mam wyjebane na Ciebie i tą miłość. nagle zadzwonił telefon i udając szczęście powiedziałam: " też Cię kocham, skarbie." chyba jednak nie mam wyjebane, no nie .?
|
|
|
pamiętała swojego pierwszego wypalonego papierosa. uwielbiała się truć od samego początku. później nie wiadomo dlaczego dostała załamania psychicznego i chciała się zabić. słowo `samobójstwo` codziennie chodziło po jej głowie. siedząc na oponie patrzyła się na wysokie budynki i zastanawiała się co się czuje, gdy się spada z 13 piętra. mimo wszystko bała się takiego zakończenia. pamiętała swoje pierwsze użycie żyletki. widok wypływającej krwi z jej nadgarstków przynosił ulgę. zrozumiała wtedy jak łatwo można igrać ze śmiercią, a ponieważ chciała się zabić to nie miało znaczenia. straciła wszystkich przyjaciół, znajomych.. nie mogła sobie poradzić z samotnością. napełniła wannę wodą i rozmazana od płaczu zanurzyła się. jednak nie potrafiła tak zginąć, gdy się wynurzyła wzięła swoją najlepszą przyjaciółkę żyletkę do ręki i przecinając żyły stworzyła napis `samotność zabija` po chwili leżała blada i zimna w czerwonej wodzie.
|
|
|
mijały dni, a on się do niej nie odzywał, nie pisał, nie dzwonił, zero znaku życia.. wiedziała dlaczego tak jest. pogodziła go z jego byłą przyjaciółką i chyba już zajęła jej miejsce.. cały czas zaglądała do archiwum gdzie pisał że nigdy już nikt, a szczególnie ona nie zajmie jej miejsca.. zawiódł ją.?
|
|
|
siedziała samotnie na oponach i wsłuchiwała się w swoją ulubioną piosenkę. była cała rozmazana. podszedł i podciągnął rękawy jej bluzy. odsunął się o dwa metry i ze smutkiem powiedział: "miałaś tego już nie robić, obiecałaś.." po czym odszedł. ona siedziała w milczeniu i nawet nie próbowała go zatrzymać. pozwoliła mu odejść..
|
|
|
siedziała na swojej ulubionej oponie i zastanawiała się nad całym swoim życiem. po chwili wyjęła z kieszeni żyletkę i szybkim ruchem zrobiła pierwszą ranę. nie czuła bólu, ale uczucie wolności. tak jakby z krwią spływały jej wszystkie problemy. drugie użycie żyletki, trzecie, czwarte.. powoli się wykrwawiała, ale mimo to miała wrażenie że robi dobrze. na jej szczęście nikogo nie było w pobliżu, więc mogła popełniać zbrodnię na sobie w ulubionym miejscu. wiedziała że rodzice będą płakać jeśli się zabije, ale to nie miało najmniejszego znaczenia. liczyło się tylko to że wszystkie jej problemy znikały. widząc swojego przyjaciela resztkami sił wykrzyczała: "powiedz swojej nowej przyjaciółce że już nie stoję na jej drodze.! dopięła swego.!" i straciła przytomność, na zawsze..
|
|
|
Wpisywałam się przyjaciółce w 'złote myśli', wtedy na przerwie, pamiętasz? siedziałeś obok, patrząc, co piszę. jedno pytanie przykuło Twoją największą uwagę. brzmiało ono: czego się boisz? zakryłam dłonią tą linijkę szybko coś naskrobałam, żebyś nie mógł przeczytać, bo nie chciałam, żebyś o tym wiedział. w końcu przez moją nieuwagę, zerknąłeś: "boję się, że On mnie zostawi" - taka była odpowiedź. uśmiechnąłeś się, przytuliłeś i powiedziałeś, że nigdy w życiu nie zostawisz mnie samej. dzisiaj mija miesiąc, jak Ciebie nie ma. / i.need.you
|
|
|
ledwo żywa obudziłam się o 10 z okropnym bólem gardła i głowy. w nocy nie mogłam spać, bo męczył mnie straszny kaszel. wszyscy mi mówią że mam chyba jakieś zapalenie, bo naprawdę kiepsko wyglądam. przez Ciebie jestem chora, bo mimo że było bardzo zimno poszłam z Tobą na spacer. mimo wszystko nie żałuję.
|
|
|
jako mała dziewczynka chciałam być już nastolatką. patrzyłam na te wszystkie dojrzewające dziewczyny i chciałam już być młodą panienką. teraz dojrzewam i mogę z dumą nazwać się nastolatką, ale tak bardzo chciałabym być tą małą gówniarą która była zawsze optymistką. niestety wszystko się zmieniło jestem głupią pesymistką.
|
|
|
|