|
pensamientos.moblo.pl
od dzisiaj obiecuję sobie zapomnieć. przestanę obsesyjnie o Tobie myśleć wraz z każdym oddechem. nie będę wspominać Twojego spojrzenia podczas siedzenia na parapecie.
|
|
|
od dzisiaj obiecuję sobie, zapomnieć. przestanę obsesyjnie o Tobie myśleć wraz z każdym oddechem. nie będę wspominać Twojego spojrzenia podczas siedzenia na parapecie. koniec z planowaniem wspólnego życia z Tobą, podczas picia kakao. nie będę biec jak oszalała do telefonu, kiedy usłyszę jego dźwięk z nadzieją, że to Ty. przestanę wypisywać Twoje imię w każdym możliwym zeszycie. i nareszcie sobie uświadomię, że jesteś szczęśliwy, niezainteresowany i zajęty.
|
|
|
siedząc na moim ulubionym fotelu, macham nogami jak kilkuletnie dziecko i ze słuchawkami w uszach, żuję moją ulubioną gumę balonową. uwielbiam ten stan. stan, kiedy wiem, że mogę sobie pozwolić na obojętność w stosunku do mojego przeznaczenia. stan, kiedy wiem, że nie muszę walczyć z losem, aby wyszarpać mu szczęście.
|
|
|
lubię powiązywać pewne rzeczy, ze sobą. w dzień w którym Cię pokochałam, dotarło do mnie jak bardzo lubię kakao. kochałam Cię, a kakao uwielbiałam. potrafiłam pić je kilka razy dziennie. za każdym razem, rozmyślając o Tobie. rzuciłeś mnie. a ja rzuciłam kakao. porównanie może się wydać prymitywne, jednak dla mnie jest szczególnie, znaczące. w końcu mówi, o dwóch miłościach mojego życia.
|
|
|
i uwierz, że ja już niczego od Ciebie nie oczekuję. żadnych skrajnych uczuć, gorących spojrzeń, ani obietnic, które łamiesz, zanim zdążysz złożyć. ja proszę Cię, tylko o to, abyś zniknął z mojego życia, przyznając, że żałujesz każdego z kłamstw.
|
|
|
z papierosem w ręku, siedząc na huśtawce, motywowała samą siebie, do zmierzenia się z przeciwnościami losu.
|
|
|
Ja wiem, że to nie jest takie sobie po prostu niewinne spojrzenie..
|
|
|
Na sam twój widok mam syndrom "cieszyjapa".
|
|
|
jest mi żal samej siebie ,że zdecydowałam się być z kimś takim jak ty.
|
|
|
W głośnikach "spadam", w ustach papieros, a w ręku telefon z sms'em od niego.
|
|
|
Nie pierdol że nie potrafisz kochać.
Każdy potrafi. Nie każdemu się chce.
|
|
|
Pytał o moje marzenia, a ja nieśmiało podnosząc wzrok zagryzałam wargi z uśmiechem nie wiedząc,
jak ująć w słowach wyznanie, zę spełnił je wszystkie samym sobą .
|
|
|
pisząc z nim, zawsze mocno przytulała telefon do serca .
modliła się w duchu, że napisał jej coś takiego,
od czego zmiękną jej kolana, a dusza całkowicie się rozpłynie .
|
|
|
|