W małym lesie szedł sobie drwal,
co naliczył 80 sarn.
Gdy tu nagle spadł nań garnek,
pełen groszy po złej pannie.
Zły na wszystkich poszedł w las,
upolował sarń i paź.
Wrócił z tym do swego domu,
gdzie czekała żona z tronu.
Ona prawo znała dobrze,
powiedziała mu o bobrze./ Jonatan ;d
|