|
peaaceandlove.moblo.pl
Dla niektórych być może jestem największym skarbem. Być może dla kogoś jestem ideałem i jego własnym spełnieniem marzeń. Może ktoś nie może wytrzymać kiedy nie widzi
|
|
|
Dla niektórych być może jestem największym skarbem. Być może dla kogoś jestem ideałem i jego własnym spełnieniem marzeń. Może ktoś nie może wytrzymać, kiedy nie widzi mnie choć raz dziennie. Być może jest ktoś, komu cały czas siedzę w myślach. Może ktoś marzy o tym by iść ze mną przez miasto, trzymając za rękę. Może, któś chce przeżyć ze mną romantyczny pocałunek w deszczu. Tylko cholera, żaden z nich nie jest tobą! /peaaceandlove (taaaa, J.)
|
|
|
Może w innym życiu mielibyśmy szansę. Może w innym życiu byłabym twoją dziewczyną a ty moim chłopakiem. Może owiadczyłbyś mi się w moje urodziny a ślub wzięlibyśmy w Walentynki. Może mielibyśmy trójkę ślicznych dzieci, najpierw chłopca potem dziewczynkę aby chłopiec mógł zawsze ją obronić. A jako trzecie dziecko mielibyśmy juz synka lub córeczkę. A może jednak w innym życiu nawet nie dane byłoby mi Cię poznać, może nie wiedziałabym, że ktoś taki jak ty istnieje i nigdy nie myslałabym o Tobie. Może w innym życiu nie spędzałabym dni, w których nie ma godziny bym o Tobie nie pomyślała i może w innym życiu nie postawiłabym na tak trudne marzenie jak opuszczenie rodzinnego kraju. Ale jestem w tym życiu i właśnie w tym życiu jest jak jest. I jedyne co mogę na to poradzić to starać się dokonać wszystkiego czego chcę. Never say never. /peaaceandlove
|
|
|
Z przyjaciółką szpnęłam ciche 'za frajerów' i wypijając szampana jednym łykiem patrzyłam na niebo, podziwiając fajerwerki oświetlające okolice. Pomyślałam noworoczne życzenie i składając każdemu z osobna szczęśliwego nowego roku nie pomyślałam ani raz o tobie. Było dobrze. /peaaceandlove
|
|
|
wywrócił moje życie do góry nogami w miesiąc. potem zniknął, tak nagle, bez uprzedzenia, bez wyjaśnienia. zapominałam. uporządkowałam swoje sprawy na nowo. ogarnęłam ten burdel, który mi narobił w głowie. zaczęłam się uczyć, spotykać ze znajomymi, wreszcie cieszyłam się sobą. po dwóch miesiącach się odezwał. powiedział, że tęskni. i że często się zastanawia "jak mogliśmy to spieprzyć" /zozoladnia
|
|
|
-Tylko widzisz.. Ja po prostu nie chciałam żebyś się o mnie w jakikolwiek sposób zamartwiał i.. -Kocham Cie, i zawsze będę się o Ciebie martwił. Na tym polega miłość. /peaaceandlove
|
|
|
'Nigdy nie mamy wpływu na to w kim się zakochamy. Może to smieszne, ale prawdziwe'/ Justin Bieber
|
|
|
Najgorsze w tym jest to, że doskonale zdaję sobie z tego sprawę ale nie potrafie nic na to poradzić /peaaceandlove
|
|
|
Jeśli chcesz umrzeć szczęśliwy z myślą „miałam wspaniałe życie, za nic bym go nie zmieniła” to uwierz w to. Nie poddawaj się, walcz o to na czym Ci zależy, nie rozglądaj się na boki –możesz iść ciągle prosto, albo się cofnąć i stawić czoła nieprzyjemnością. Omijanie przeszkód nic nie zdziała, a kroczenie wybojami może okazać się ciekawsze…
Never Say Never
|
|
|
Znów, po raz kolejny odkrywam świeżą rane kiedy po dwóch miesiach i paru dniach natrafiam na zdjęcia z tego nieszczęsnego wypadku, który zabrał nam Ciebie. I zamiast ominąć je, zjeżdzając szybko palcem w dół ja głupia klikam 'wejdź' tylko po to by łzy kryjące się w kącikach oczu wypłyneły na ziemie /peaaceandlove
|
|
|
25 grudnia 2000 rok. 11 lat. MAGIK [*]
|
|
|
|