|
patyskaaa.moblo.pl
szkoda że mi nie powiedziałeś że to tylko dla zabawy . może bawiłabym się tak samo dobrze jak ty .
|
|
|
szkoda , że mi nie powiedziałeś , że to tylko dla zabawy . może bawiłabym się tak samo dobrze jak ty .
|
|
|
` wiele razy zraniona .. WYBACZYŁA.. Ale nigdy nie zapomniała `
|
|
|
` dzwonię, by Ci powiedzieć, że nie mogę teraz z Tobą rozmawiać , ;pp
|
|
|
ogarnia mnie wkurwienie od początków rzęs po końcówki włosów ,
|
|
|
Nawet nie wiesz, jak odległym wspomnieniem jesteś…
|
|
|
zasami trudno jest odróżnić przyjaciela, od zwyklego kolegi. no bo, jeśli wszystko sobie mówimy to znaczy ze jesteśmy przyjaciółmi ? ja nadal uważam, że można mieć tylko jednego przyjaciela, a jak przyjaciel to na całe życie, a nie na tydzień czy dwa. obrzydzenie mam do osób które szczerzą zęby do Ciebie, udają najlepszego przyjaciela, i zainteresowanie nie wiadomo skąd, a w towarzystwie innych obrabiają dupe jak leci. nie mając odwagi powiedziec tego prosto w twarz, tylko kłamią, że aż sie rzygać chce jak się słyszy to od kogoś innego. ale ja dziękuje tym prawdziwym .
|
|
|
i kiedy poczujesz , że właśnie straciłeś coś najważniejszego w swoim życiu , ja mogę już nie wrócić..
|
|
|
przyjaciele to ludzie. którzy pytają jak minął dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cie do swojego mieszkania, pija z Tobą wódkę a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci "Uważaj na siebie" którzy o 2 nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i słuchają jak przeklinasz życie
|
|
|
- Ale On ma dziewczyneę.. - Spoko, spoko, każdy wagon da się odczepić.:D
|
|
|
- ...i wtedy książę przestał się do niej odzywać. - Ojej! i co było później? - Nic,księżniczka wróciła do swojej wieży i czekała na następnego. - i nie tęskniła? - Oczywiście że nie. Przynajmniej tak sobie wmawiała.
|
|
|
Mam głowę na karku i dwie garście spore, Witam Cię w moim świecie gdzie wieje hardcorem ^^,
|
|
|
Oto najkrótsza i najpiękniejsza bajka, jaką kiedykolwiek słyszałam: Była sobie raz młoda dziewczyna, która zapytała pewnego chłopca, czy chciałby ją poślubić. Chłopiec odpowiedział: Nie! Dziewczyna żyła szczęśliwie, bez prania, gotowania, prasowania... Często spotykała się z przyjaciółmi, spała, z kim chciała, zarabiała na siebie i wydawała pieniądze, na co chciała.... *KONIEC* Problem jest w tym, że nikt nigdy w dzieciństwie nam nie opowiadał takich bajek. Za to wsadzili nas w bagno po uszy z tym cholernym księciem z bajki…
|
|
|
|