 |
patunia67673.moblo.pl
bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną bez ubarwionych rzęs bez ułożonych włosów z lodowatymi rękami i mokrymi oczami marznę od środka. nie wstydzę się swoich słabośc
|
|
 |
bo dziś jestem zwyczajną dziewczyną, bez ubarwionych rzęs, bez ułożonych włosów z lodowatymi rękami i mokrymi oczami - marznę od środka. nie wstydzę się swoich słabości, teoretycznie nie. konstrukcja naszego szczęścia jest taka krucha..
|
|
 |
Siedze w domu i czekam aż się odezwiesz,choć wiem dobrze,że tego nie zrobisz.Ciąglę czekam,czekam i czekam,ale nie będę się załamywać.Żyję z myślą,że kiedyś zrozumiesz jak bardzo cierpię,gdy masz mnie głęboko w dupie i przytulisz mnie jak jeszcze nigdy i powiesz,że jesteś największym idiotą na świecie :(
|
|
 |
kiedy potrzebowalam Cie najbardziej nigdzie nie moglam Cie znaleźć.
|
|
 |
I wiesz co? Mimo wszystko byłeś najlepszym błędem mojego życia.
|
|
 |
proszę szepnij mi do ucha, że jestem tą, na którą czekałeś .
|
|
 |
wydawało się jej, że zdążyła otrząsnąć się z takich bzdur jak zauroczenie i miłość. chciała tylko czasem z kimś wyjść wieczorem, czuć że jest dla kogoś ważna i komuś potrzebna.
|
|
 |
Wyrzucala Sobie Swoja Naiwnosc... Wierzyla, Gdy Mówil: To Musi Byc Milosc.
|
|
 |
na tym polega kłopot z piciem, pomyślałem, nalewając sobie drinka. Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, żeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, żeby coś się działo.
|
|
 |
-I chciałabym aby: czekolada nie tuczyła, papierosy nie uzależniały, Mikołaj istniał, przyjaźń była szczera, nigdy nie spadł śnieg, mieć dla siebie gwiazdkę z nieba, złotą rybkę... I chciałabym, abym była w końcu kimś ważnym dla Ciebie...
|
|
 |
I znowu rodzi się ta pieprzona potrzeba bycia z kimś, bo samemu nie daję się rady..
|
|
 |
Miłość jest wtedy, kiedy mówisz chłopakowi, że podoba ci się jego koszulka i on ją później nosi każdego dnia.
|
|
 |
Chcę tylko wpleść palce w jego włosy, poczuć jego ciepło i przez chwilę być cholernie szczęśliwa.
|
|
|
|