 |
patunia67673.moblo.pl
miała rozmazany tusz czerwone usta rozszerzone źrenice a jej ręce drzały jak nigdy dotąd staneła w deszczu na środku ulicy i zaczeła krzyczeć że miłości nie ma...
|
|
 |
miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice, a jej ręce drzały jak nigdy dotąd, staneła w deszczu na środku ulicy i zaczeła krzyczeć, że miłości nie ma...
|
|
 |
To nic , że cię tu nie ma jakoś sobie przecież poradzę. Jestem silną kobietą .
|
|
 |
Bo ja już nie mam siły znowu o kimś zapominać…
|
|
 |
mam hardcorowy rozpierdol w mojej psychice.
|
|
 |
gdy nie możemy żyć rzeczywistością , żyjemy marzeniami .
|
|
 |
a możesz mieliśmy już naszą szanse na szczęście i ją zaprzepaściliśmy, może już nigdy nie będziemy razem szczęśliwi, może to koniec, pomyślałeś nad tym ? / ej_co_ty_odwalasz?
|
|
 |
jesteś wszystkim, nie spierdol tego, proszę.
|
|
 |
Trochę się zatraciła, trochę oszalała.. :D
|
|
 |
Te nasze rozmowy są najlepsze na świecie, wiesz? Przewinęły się wszystkie uczucia. Oprócz tych najważniejszych.
|
|
 |
Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skrę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. ♥
|
|
 |
Skłamałabym powiedziawszy że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni kiedy jest w każdej godzinie, a takie godziny kiedy jest w każdej minucie. Ciągle zasypiam i budzę się z jego imieniem na moich ustach. Często łapie się również na tym, że wypatruje jego twarzy w ulicznym tłumie, ale wiem że to nie możliwe żebym ją w nim znalazła. Ale nie mogę się powstrzymać, to silniejsze ode mnie. Ciągle przyciskam twarz do brudnej szyby i moje oczy nadal są wilgotne kiedy 'przypadkiem' przejeżdżam obok miejsc gdzie spędzaliśmy razem czas. Najgorsze są drobiazgi, kiedy usłyszę piosenkę której słuchaliśmy, kiedy ktoś wymówi tytuł filmu o którym rozmawialiśmy. Kiedy poczuję zapach perfum, w które ubierałam się na nasze spotkania, kiedy gdzieś usłyszę jego imię. Ciągle bliskie i ukochane.
|
|
 |
Gdy chcę cię usunąć z listy kontaktów na GG to drży mi ręka . I kto mi powie dlaczego.?
|
|
|
|