|
pati2830.moblo.pl
Chciałbym wyciągnąć swe serce udowodnić Ci że bije tylko dla Ciebie.
|
|
|
Chciałbym wyciągnąć swe serce, udowodnić Ci, że bije tylko dla Ciebie.
|
|
|
Obudziła się z niemym krzykiem w środku nocy. Cała roztrzęsiona nie wiedziała co się dzieje. Kolejny raz zasnęła w ubraniu, po wypiciu butelki taniego wina. Nie zmywając wczorajszego makijażu, nie ściągając nawet szpilek. leżała drętwo na łóżku trzymając w ręku chusteczkę. To sen o Nim, ją obudził. Nie pamiętała szczegółów, ale zrozumiała jego przesłanie. Dotarło do niej, że jeżeli nam na czymś zależy, to trzeba o to walczyć pomimo wszystko. Pomimo przeciwności losu. Zagryzła wargę i gwałtownie podnosząc się z łóżka, chwyciła za płaszcz, wybiegając z mieszkania. Biegła w rozczochranych włosach, niedbałym makijażu zrobionym dzień wcześniej. Zobaczyła Go na ich wspólnej ławce. Siedział w świetle jednej z latarni. Było widać, tylko jego twarz. Podeszła delikatnie stąpając z nadzieją, że uda jej się wyrazić swoje uczucie. Wyciągnęła do Niego rękę, a On patrząc na nią z pogardą w oczach, wyszeptał: 'Miłości nie można kazać czekać. Spóźniłaś się!'.
|
|
|
Obudziłam się. Nie było Go obok. Zniknął. Karteczka z napisem, 'wybacz, Kochanie' i jego zapach, na mojej pościeli, był wszystkim co mi po Nim pozostało. Nie mówiąc o wspomnieniach, którymi dławiłam się już do końca swoich dni.
|
|
|
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.
|
|
|
Otwierając delikatnie oczy, spojrzała niemo na zegarek, który wskazywał kilka minut po czwartej nad ranem. Nabierając głęboko powietrza, poczuła dłoń na swoim biodrze. Obróciła się, ujrzawszy na poduszce obok miłość swojego życia. Pachniał niebiańsko. Jego ciemne włosy delikatnie podwiewał wiatr, buszujący po sypialni. zaczęła cicho łkać. Była to jedna z najpiękniejszych chwil w jej życiu. Łzy, które stawały w jej oczach, nie były łzami szczęścia. Były to łzy pogardy własnym przeznaczeniem. Wiedziała, jaki będzie finał tej nocy. Jednak skusiła się na chwilę zapomnienia pomimo konsekwencji. Zdecydowała, że moment szczęścia jest wart dni rozpaczy. Pocałowała Go czule w czoło i spoglądając po raz ostatni na jego beztroski wyraz twarzy, usiadła na brzegu łóżka. Zapaliła papierosa i zaczęła ubierać wczorajsze ubranie. Przetarła opuszkami palców zaschnięty tusz spod oczu i biorąc szpilki do ręki, aby go nie obudzić stukiem obcasów, wyszła bez słowa.
|
|
|
Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widzi światełko w tunelu. Realista widzi pociąg. A maszynista widzi 3 debili na torach. - I like this.! ;D
|
|
|
Wiesz, jak Cię kocham. Tak, jak mówią, że się nie powinno. Obsesją , pragnieniem , wariacko.
|
|
|
Nie ważne jest to, że nie możesz być mój. Ważne jest to, ile razy byłeś tylko dla mnie.
|
|
|
-Płaczesz? -Nie, tylko... -Tylko co? -Tylko nie mam już do tego wszystkiego siły...
|
|
|
-A może wróćmy do tego, co było rok temu? -Rok temu się nie znaliśmy... -No właśnie.
|
|
|
Jeśli przeszłość Cię nie zadowala, zapomnij o niej. Wymyśl sobie inną historię życia i uwierz w nią. Pamiętaj tylko te chwile, kiedy udało ci się dopiąć celu. Poczujesz siłę, by osiągnąć to, czego pragniesz.
|
|
|
Zamykasz oczy i wciąż widzisz słońce ;]
|
|
|
|