|
paramountgirl.moblo.pl
staliśmy na moście. woda obijała się o mury konstrukcji. bałam się. moje ciało przeszywał tak rażący dreszcz że miałam ochotę wtulić się w ciebie i nie puścić. usiadłeś
|
|
|
staliśmy na moście. woda obijała się o mury konstrukcji. bałam się. moje ciało przeszywał tak rażący dreszcz, że miałam ochotę wtulić się w ciebie i nie puścić. usiadłeś na barierce. prosiłam cię, żebyś zszedł, bo się martwię. olałeś to. miałeś w dupie fakt, że mam serce w gardle. miałeś w nosie myśl, że moja pikawa bije z prędkością słońca. nie obchodziło cię nic. wydusiłeś z siebie ciche słowa, że mnie kochasz. miałeś świadomość, że jestem z kimś innym. wiedziałeś, że jednak coś do ciebie czuję. starałeś się zapanować nade mną. chciałeś bym mogła zaufać tobie bez granic możliwości. byłam głupia, zaufałam. a ty zacząłeś się śmiać i powiedziałeś, że to żarty. ze łzami w oczach rozbiegłam się i wypadłam przez barierkę. czułam ból. ból w sercu, którego nie da się opisać. wiedziałam, że ranię siebie i osobę, którą kochałam nad życie, dla chłopaka, który chciał wypróbować moją naiwność. udało mu się. udało mu się zniszczyć wszystko
|
|
|
szkoda, że na gadu nie ma statusu "wszystko się wali" . nie wiem jak wy, ale u mnie by widniał przez cały czas .
|
|
|
a milczeć ? tak , milczeć też z tobą lubię
|
|
|
Niszczę sobie włosy farbą, wątrobę wódką, płuca papierosami, a serce tobą.
|
|
|
nienawidzę tęsknić za kimś, kogo nawet nie obchodzę .
|
|
|
nigdy nie wiadomo jak bardzo Cie kocham, nigdy nie wiadomo, jak bardzo mi zależy .
|
|
|
Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę. O miłość, bym mogła mu przebaczyć. O cierpliwość, bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zajebała.
|
|
|
szkoda, że serce decyduje za nas, kogo kochamy. właściwie, to cierpimy przez jego głupotę, bo to ono zawsze wybiera tanich skurwieli
|
|
|
sekret za sekretem. kłamstwo za kłamstwem. chcesz się bawić w ciuciubabkę czy w miłość? bo już się pogubiłam.
|
|
|
twoje słowa 'rób co chcesz' i kompletnie nie wiem co mam robić.
|
|
|
kiedyś, zobaczysz mnie i pomyślisz "kurwa, chciałbym ją mieć". nawet na chwilę nie pojawi się w twojej głowie pomysł, że to mogę być ja. ta ja, którą tak poetycko olałeś
|
|
|
i teoretycznie już cię nie kocham, ale nadal patrząc na ciebie miękną mi kolana.
|
|
|
|