 |
paramorelove.moblo.pl
Warszawskie dzieci pójdziemy w bój Za każdy kamień Twój Stolico damy krew! Warszawskie dzieci pójdziemy w bój Gdy padnie rozkaz Twój poniesiem wrogom gniew!
|
|
 |
Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój,
Za każdy kamień Twój, Stolico, damy krew!
Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój,
Gdy padnie rozkaz Twój, poniesiem wrogom gniew!
|
|
 |
Rzeczywistość walk ulicznych, powstanie,
biało-czerwona opaska na ramię,
schowany w bramie powstaniec,
butelką z benzyną rzuca w czołg,
z dedykacją skurwysynom,
grzmią wybuchy bomb, przez dwa miesiące,
czarne dymy pożarów, zasłoniły słońce,
a po drugiej stronie Wisły – Armia Czerwona ,
spokojnie patrzy jak nasze miasto kona,
nieunikniona klęska powstańców tamtych dni,
dziś oddajemy hołd kawałkiem tym,
i pamiętamy 63 dni chwały,
z pozdrowieniem mówił Juras – dziecko Warszawy.
|
|
 |
I żyj, bo przecież nie masz nic do stracenia.
|
|
 |
Miłość jest ślepa - mówił często kiedy stał ze szlugiem
|
|
 |
Przepraszam, nie dzwoniłem. Wolę w oczy zapytać co tam.
|
|
 |
Uważaj, bo ta prawda może być nieprawdziwa.
|
|
 |
My lubimy siedzieć i gadać, gadać i pić, To jest takie nasze to jest takie polskie.
|
|
 |
Walczymy w jednej wojnie, a więc stanowimy całość niech Świat podpalą niech spłonie od jednej iskry nadchodzi koniec za moment będzie po wszystkim
|
|
 |
Chcesz być wielki? Czuj z pochodzenia dumę. Pierdol tych. Co mówią, że nic nie umiesz. W Twoich żyłach płynie, młodej krwi strumień. Oprócz swojego, dbaj o kraju wizerunek.
|
|
 |
Czemu jak byliśmy młodsi każdy osiemnastki czekał?
Staliśmy się dorośli i brakuje Nam w nas dziecka...
|
|
 |
-mamo, dlaczego ty i tata jesteście biali a ja jestem czarny?
- syneczku, to była taka impreza, że ciesz się że nie szczekasz.
|
|
 |
Chłopaku! Jeżeli dziewczyna Cię kocha to nawet
najbrzydszy prezent będzie dla niej najcenniejszym skarbem!
|
|
|
|