|
pannabezczelna.moblo.pl
A może całe swoje szczęście wyczerpałem w dzieciństwie i dlatego teraz jestem nieszczęśliwy? Przerobiona myśl losemymind P
|
|
|
A może całe swoje szczęście wyczerpałem w dzieciństwie i dlatego teraz jestem nieszczęśliwy? / Przerobiona myśl losemymind ;P
|
|
|
Czasem trzeba uciec, żeby zobaczyć kto nas będzie gonić. / ?
|
|
|
Żywa przeszkoda - żadna przeszkoda. / Na Wspólnej
|
|
|
A Ty nie dzwoń i nie pisz, bo nie chce Cie znać. Jestem sam, nie ma nas, tylko ja i te wersy.. Nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć, bo łatwo coś stracić a trudniej docenić. Więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość. Nie ma nas pewnie ciężko to przeżyć, nie ma szans, by to mogło się zmienić... / Bonson - Nie ma szans
|
|
|
|
mogliśmy po prostu siedzieć i milczeć i tak nigdy się razem nie nudziliśmy, bo wystarczyło nam poczucie że ta druga osoba jest.
|
|
|
|
Wiesz co boli najbardziej? Patrzysz na niego i wiesz, że on nigdy nie będzie Twój. Twoja podświadomość widzi jej linie papilarne odbite na jego dłoniach, ślad jej ust na jego wargach. Mimo wszystko sama nie potrafisz iść do przodu. I niby z nim rozmawiasz i wmawiasz sobie, że to tylko kolega, a tak naprawdę wydaję się, że to cząstka Ciebie w innym ciele. Zapominasz o nim setki razy dziennie,tysiące przelanych łez, dziesiątki nieprzespanych nocy. Szczęście mi się nie przydarza. /esperer
|
|
|
Czemu teraz kiedy powinnam promieniować szczęściem siedzę zalana łzami? / pb
|
|
|
|
albo moje życie jest tak zjebane albo ja po prostu nie umiem żyć. /
grozisz_mi_xd
|
|
|
|
Była raz para idealna podobno,lecz teraz są już osobno.Idealna miłość nie przetrwała,bo gdy księżniczka spała,książę swą miłość rozdawał.Mieczykiem w pochwę ją podawał.Lecz księżniczka wierna też nie była,o innych chłopakach ciągle śniła.Na sex z nimi zawsze gotowa.To była jej z nimi rozmowa.Zamiast 'cześć' tylko oh ah i inne jęki.Pewnego dnia książę usłyszał te dźwięki.Przyłapał ukochaną jak loda robiła.Zaskoczona szybko buraka spaliła i zaczęła zalewać się łzami.Poprosiła: "zostańmy sami".Zaczęła głupio się tłumaczyć.On na to:"co to ma znaczyć?Po co tak łżesz kochanie?Przecież wiem,że lubisz ssanie.Ja też lubię inne przeruchać,więc twoich bzdur nie chcę słuchać.Po prostu się rozstańmy i dłużej się nie rańmy.Miłości nie ma,na pewno nie między nami,więc sory,ale powinniśmy być sami" i rozstali się choć podobno się kochali,więc czemu po nocach się zdradzali?miłości nie ma to tylko bajera żeby w cudzych majtkach szperać?Czy może jest, lecz nie tu, w tym świecie,świecie sexu. / żałosne?
|
|
|
|
nie wyobrażasz sobie jak bardzo chciałbym cię poczuć, przytulić, dotknąć, pocałować.
|
|
|
|
kiedyś z uśmiechem na twarzy powiem: miałaś zjebałaś, już nic do Ciebie nie czuję i odejdę na twoich oczach do mojej nowej miłości złapię ją za rękę i namiętnie pocałuję, a po twoich policzku spłynie łza.
|
|
|
|