"Są takie dni kiedy chcę być sam, łapiesz?
Jedyne na co mam ochotę to na wieczorny spacer.
I jechałem autobusem w drodze powrotnej.
Zobaczyłem ją i wtedy serce zabiło mocniej."
I nawet jeśli sto par oczu jest na mnie,
ciekawe ile stąd miałbyś odczuć o kłamstwie.
Dla mnie to nie szok, ale odruch co najmniej,
nawet jeśli czuję mój ból to jest na mnie.
Wiesz, wciągam to do płuc i mielę, i mielę, mielę go. Jak pierwszy szlug i mielę, i mielę, i mielę, mielę go. Jest wiele dróg, ale nie wiele, nie wiele, nie wiele chcą Ci, którzy się na prawdę nim nie sztachnęli.