|
panicarra.moblo.pl
Wychodząc z domu powiedziałam: ej młoda tylko ostrożnie ! a ona na to : siostra nie pękaj dam sobie radę . Schowałam się za rogiem bloku bo wiedziałam że za chwi
|
|
|
Wychodząc z domu powiedziałam: ej , młoda tylko ostrożnie ! a ona na to : siostra nie pękaj , dam sobie radę . Schowałam się za rogiem bloku , bo wiedziałam , że za chwilę zacznie się szlajać z tymi kumplami po osiedlu . Oczywiście bez popisywania by się nie obeszło . Wybiegła na ulicę . Szybko pobiegłam za nią , ale nic z tego. Pisk opon zagłuszył moje myśli . Nie udało mi się prześcignąć ciężarówki . Koniec.. Straciłam ją . Ją - moją najwspanialszą siostrę , siostrzyczkę o której zawsze tak bardzo marzyłam . Dlaczego się z nią kłóciłam ?! Dlaczego zmarnowałyśmy tyle chwil , które mogłyśmy wykorzystać zanim ona.. tak . Zanim ona odejdzie . poddałam się . Bezmyślnie weszłam na ulicę , położyłam się . dobrowolnie . Cholera! zabrakło! zabrakło tylko 5 metrów . Uratowali mnie . Oni mnie uratowali . Powiedzieli że drugiej tak ważnej osoby w ich życiu nie stracą , nie pozwolą na to . Przyjaciele? Chyba tak... / izuskaa222
|
|
|
` albo mnie kochaj, albo zostaw w spokoju. / poczekalniadusz
|
|
|
Nigdy nie brałam tego pod uwagę, że się w tobie zakocham. Jakoś samo przyszło i za cholerę nie chce odejść. /xtysiaa
|
|
|
` nawet jeśli mówie 'nie' , to oznacza coś innego ... / panicarra
|
|
|
` a jeśli ci powiem, że mi zależy, to.? / panicarra
|
|
|
wróciłam do domu jak robiło się już szarawo. rodziców już nie było. chciałam otworzyć drzwi, ale o dziwo były otworzone. weszłam i zobaczyłam klucze leżące na podłodze. 'co jest kurwaa?!' - szepnęłam pod nosem, wystraszona. wchodząc po schodach zobaczyłam puszkę po piwie. przeczuwałam już co jest. weszłam do pokoju-na łóżku leżał kumpel, totalnie pijany. podeszłam do Niego próbując Go obudzić. leżał jak zabity.ogarnęłam mieszkanie i zrobiłam mu kolacje. obudził się , spojrzał na mnie :'przepraszam, ale wiem , że do Ciebie zawsze mogę przyjść' - wydukał. usiadłam obok Niego:'spoko,spoko '-powiedziałam zamyślona, wiedziałam , że to jest najmniej ważne w tej sytuacji.'chyba masz problem'-spojrzałam na Niego.'mam?nie mamy?zawsze mi pomagałaś' - odpowiedział, nie rozumiejąc sensu mojego zdania. popatrzyłam na Niego: ' Skarbek, nie rozumiesz mnie.Ty masz problem-ze sobą. to trzeba lelczyć,wiesz?'-powiedziałam stanowczo. posmutniał, doskonale wiedział , że wjebał się w spore bagno. / veriolla
|
|
|
` i miał być dzisiaj taki zajebisty dzień, że miałam z tego powodu nie móc usnąć.! / panicarra
|
|
|
` bo czasem samo czekanie boli najbardziej / ahhhh
|
|
|
` niebieskim długopisem rysuję różowe serduszko... :* / panicarra
|
|
|
` żałuję, że Cię poznałam, żałuję, że się w Tobie zakochałam / panicarra
|
|
|
`..strach przyprawia mnie o ból i czuje się jak oszustka... / panicarra
|
|
|
` teraz zamykamy oczy, żeby tylko coś czuć / panicarra
|
|
|
|