|
pamietajmnie.moblo.pl
podkrążone oczy przez nieprzespane noce kilka kilogramów mniej bo jedzenie już nie smakuje twarz bez pudru jakiegokolwiek makijażu i ciągłe wspominanie o tobie
|
|
|
|
podkrążone oczy , przez nieprzespane noce , kilka kilogramów mniej , bo jedzenie już nie smakuje , twarz bez pudru , jakiegokolwiek makijażu i ciągłe wspominanie o tobie , czy to właśnie jest miłość ?
|
|
|
|
jadłam obiad, a dokładniej rosłół z makaronem. `no i jak, masz już jakiegoś kandydata na wesele?` spytała nagle mama, krzątając się po kuchni. `jeszcze spory kawał czasu do sierpnia` odrzekłam zgodnie z prawdą. `czyli nie masz, wiesz... bo syn kuzyna wujka...` zaczęła, ale przerwałam jej stanowczym nie. `to kogo zaprosisz? już wiem! weź tego kawalera, co kiedyś do Ciebie przyjeżdżał, cała rodzina była Nim zachwycona.` powiedziała, a rosół wylądował na moich kolanach. to przez to zdenerwowanie spowodowane wspomnieniem o Jego osobie. i jeszcze będzie plama na nowych jeansach - super. / pstrokatawmilosci
|
|
|
I gdy nagle przestajesz odpisywać mi na smsy, do głowy przychodzą mi różne rzeczy. Zastanawiam się co robisz, z kim, a może z inną piszesz w taki sam sposób jak ze mną, bo przecież niczego mi nie obiecywałeś. Po prostu ja wyobrażam sobie zbyt wiele po raz kolejny. /choranamilosc
|
|
|
płaci wysoką cenę za to kim była, a kim być nie chciała ...
|
|
|
gdybym nie miała sumienia, to powiedziałabym ci, że cię kocham.
|
|
|
mówiłam,że jesteś moim powietrzem,że bez ciebie nie będę potrafiła żyć. Jak dobrze,że sie myliłam.
|
|
|
wstała z zimnego krawężnika i obiecała sobie, że od teraz będzie szczęśliwa.
wbrew swojemu zranionemu sercu, a przede wszystkim wbrew JEMU.
poszła do niego. nie zważała na swoje podpuchnięte powieki czy rozmazany tusz.
kiedy otworzył jej drzwi i uśmiechnął się szyderczo, plunęła mu prosto w twarz,
odwróciła się i odeszła. teraz mogła zacząć nowy rozdział w swoim życiu.
|
|
|
To był ostatni dzień. Ale był najpiękniejszym ze wszystkich. Formalnie byli przyjaciółmi.
Lecz istniało coś czego ani on, ani ona, a nawet sam Bóg nie wiedzieli.
Ich serca się kochały, a dusze stanowiły jedność.
Pamiętała każda chwilę. Każdy jego choćby najdrobniejszy ruch.
|
|
|
- zakochałaś się .
- nie!
- chcesz widzieć go po przebudzeniu ?
- tak .
- chcesz go widzieć 10 minut po rozstaniu ?
- tak .
- chcesz mu pokazać swoje zdjęcia z przedszkola ?
- nie ! no może z podstawówki ...
- zakochałaś się .
|
|
|
Zauważ mnie i weź moją rękę .
|
|
|
A gdzie jest, kur_wa, sens życia, że tak filozoficznie zapytam ?
|
|
|
don’t make me think about his smile.
|
|
|
|