|
out.of.space.moblo.pl
I wygrała Barca 3:1 ONI WYMIATAJĄ xD
|
|
|
Nie było go w ten jebany piątek... i co z tego, że padało i co z tego, że miałam fajki skoro nie miałam ognia! Chcę się z nim spotkać, zapalić z nim i pogadać jak ze starym przyjacielem... Czy to tak dużo o co proszę?
|
|
|
Jak to jest pożegnać się na zawsze z kolegą... może z przyjacielem, który przy bliższej znajomości chciał być twoim chłopakiem?... ja już wiem i czuje się z tym okropnie...ale z drugiej strony ulga, bo bo.. w końcu on zjebał sprawę.. po co chciał być ze mną?... Ja nie chciałam, a On nie mógł tego zrozumieć, ma za dużo w portfelu i myśli, że jest fajny... i wogule jakoś nie mogliśmy się dopasować... TAK! TO JUŻ KONIEC.
|
|
|
Czekam do tego jebanego piątku...bo...chce cię zobaczyć...
PS... żeby tylko padało ;D
|
|
|
Wczoraj szłam w deszczu z przystanku do domu...powoli wogule się nie śpiesząc... Szedł za mną fajny chłopak, Jemu najwidoczniej też się nie śpieszyło... Palił papierosa... Nagle ulicą jechało zajebiste sportowe auto, a My automatycznie obróciliśmy się i patrzyliśmy na nie jak jedzie dumnie i szpanersko przez ulice...On pierwszy się odwrócił...uśmiechnął do mnie a ja do niego...Szkoda, że nie zagadałam, tylko poszłam dalej... Szkoda, że spierdoliłam kolejną szanse...Może kiedyś jeszcze go spotkam...
|
|
|
Z wszystkimi dziewczynami wita się całując je w policzek, mnie tylko od czasu do czasu przytuli... czemu tak jest?... mam nadzieje, że boi się ,że nie wytrzyma i nie tylko mnie przytuli ale i pocałuje w usta bo już nie będzie mógł znieść tego, że nie okazuje mi uczuć...
|
|
|
|