 |
otrzepsiezkurzu.moblo.pl
co się dzieje z człowiekiem gdy pęka mu serce? nic. zupełnie nic. przecież żyje pije herbatę bierze prysznic czyta książki czasem nawet się uśmiecha... z tym że ka
|
|
 |
co się dzieje z człowiekiem gdy pęka mu serce? - nic. zupełnie nic. przecież żyje, pije herbatę, bierze prysznic, czyta książki, czasem nawet się uśmiecha... z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz?
|
|
 |
łzy to nie wstyd , to oznaka , że cholernie Ci na czymś zależy .
|
|
 |
Wiesz jak to jest gdy siedzisz na parapecie , wpatrując się w krople deszczu
uderzające o szybę . W głowie miliony mieszanych myśli , a w sercu niesamowita
pustka . Słuchawki w uszach , a na wyświetlaczu PIH- Co było a nie jest . I to uczucie..
Ze jego już nie ma.. I ta satysfakcja , ze to ty wszystko spieprzyłeś
|
|
 |
Wiem , że w tę noc żadna gwiazda nie spadnie . Żadna nie
spełni mojego marzenia o nas . O nas chodzących na spacery
, trzymających się za ręce , czule przytulających się i
o naszych niekończących się rozmowach w świetle
księżyca . Ona nie spełniłaby nawet jednego
malusieńkiego życzenia . Życzenia , abyś chociaż się
do mnie odezwał , przestał myśleć o niej i powiedział ,
że jest OK .
|
|
 |
a ona postanowiła, sobie, że wygra wojnę z miłością. że będzie walczyć aż do końca, że nie polegnie i się nie zakocha. nie wyszło.
|
|
 |
“pierwszy papieros za ich miłość. pierwszy buch za to, że mu zaufała, drugi za to, że ją skrzywdził, trzeci za tamta ździrę, czwarty za jego piękne oczy, piąty za moją naiwność. skończył się papieros, ale zapaliła jeszcze jednego bo to nie był koniec smutnej historii i wydarzeń,które ją dołowały. po godzinie skończyła się paczka fajek, skończyła się jak ich miłość.”
|
|
 |
Gadu-gadu i smsy to nie miłość. To iluzja, która musi się kiedyś skończyć.
|
|
 |
Tego co zostało w mojej klatce piersiowej, po tym wszystkim co mi zrobiłeś, to już nawet sercem, nazwać nie można
|
|
 |
po prostu powiedz 'wypierdalaj', a nie grasz ze mną w tę pieprzoną grę i podsycasz nadzieję, żeby później znów
ją rozkruszyć.
|
|
 |
'W szkole przy życiu trzyma mnie tylko to, że na przerwach mogę Cię zobaczyć, powiedzieć 'cześć', uśmiechnąć się i pójść dalej. Cieszę się, że mogę AŻ tyle, bo wiem, że nigdy nic więcej nie będzie. '
|
|
 |
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny, były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
 |
Zamalowane kolorem czarnym serce z ich inicjałami, które kiedyś wyrył scyzorykiem na pniu drzewa. Zagreźdane długopisem jego imię na okładce zeszytu. Wyrwana kartka z pamiętnika, upamiętniająca ich najszczęśliwsze chwile. Podarte fotografie. Gasnące uśmiechy. Zapłakane oczy. Kolejna burza w Jej życiu.
|
|
|
|