|
otrzepsiezkurzu.moblo.pl
PSYCHIKA SIADA BO CIAŁO DŁAWI SIE WSPOMNIENIAMI.
|
|
|
PSYCHIKA SIADA BO CIAŁO DŁAWI SIE WSPOMNIENIAMI.
|
|
|
Trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić, ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz...
|
|
|
Nie moja wina, że od zawsze jestem taką, która nie przepada rozmawiać o tym, co ją rozpierdala w sercu
|
|
|
Wiedz, że uśmiech nie zawsze jest szczęśliwy, słowa szczere, pomoc bezinteresowna, a miłość odwzajemniona.
|
|
|
Mówią, że jest wesoła, radosna. A tak naprawdę w jej niebieskich tęczówkach widać, że tęskni. Cholernie tęskni za chłopakiem, który na nią nie zasługuje..
|
|
|
Zbyt silna by przegrać. Zbyt słaba by nie cierpieć.
|
|
|
Brakuje czasem słów, by mówić, jak smutno jest, gdy kogoś nie ma
|
|
|
Ważne jest czy kogoś kochasz
Ważne jest czy kochasz siebie
Ważne jest czy mówisz prawdę
Czy nikt nie płacze przez ciebie / hurt
|
|
|
Idziemy przez ten świat samotnie, ale jeśli mamy szczęście, to przez jedną chwilę należymy do kogoś i ta jedna chwila pozwala nam przetrwać całe wypełnione samotnością życie.
|
|
|
Czasami pewne słowa zmieniają nasze życie, ale tylko dlatego, że źle je odbieramy.
|
|
|
Najsmutniejszy rodzaj smutku to kiedy płaczesz pod prysznicem albo w łóżku w nocy, ponieważ nikomu nie pokazujesz, co naprawdę czujesz.
|
|
|
Sunął dłonią po moich włosach, podczas kiedy opierałam głowę na Jego nogach rozwalona na trawniku w parku. Przymykałam powieki unikając rażącego blasku letniego słońca.
- Boisz się? - zapytał szeptem hamując na chwilę swoje ruchy.
- O co pytasz? - zagadnęłam nie zmieniając pozycji.
- Ogólnie, o wszystko. - odpowiedział ponawiając zabawę moimi lokami.
- To głupie... boję się Ciebie. Boję się tego, co do Ciebie czuję, i tego, co Ty czujesz do mnie. Boję się każdego oddechu, który dopełnia treść nocy, gdy leżymy wpatrując się w blask gwiazd. Boję się każdego pocałunku, kiedy Twoje wargi łączą się z moimi. Boję się tego ciepła, przyspieszonego bicia serca. Boję się tego, jak błyszczą Ci źrenice, kiedy mnie widzisz, i jak kąciki moich ust mimowolnie unoszą się w górę, gdy mnie obejmujesz. - podniosłam się napotykając Jego zdezorientowane spojrzenie.
- Nie rozumiesz? Boję się, że kiedyś to wszystko stracę.
|
|
|
|