|
wybacz, już mnie nie jarasz.
|
|
|
co rano pierwsze co robi to zakłada na siebie długi, stary sweter, spina włosy w kucyk i biegnie do komputera. zachłannie sprawdza wszystkie portale, gadu. nic. znów nic. nie napisał nawet jednej głupiej kropki, ani pustej wiadomości. nic.
|
|
|
założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. myślała, że to niemożliwe, żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on, bo przecież nie jest w jej typie. zaczęli się spotykać. na początku miała z niego zbite, ale potem było coraz gorzej. nie był jej wcale taki obojętny, jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię, stała się o niego zazdrosna, chciała się z nim częściej spotykać. zaczęła głupio się czuć z tym, że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć, nie chciała już ściemniać, zakochała się. zadzwoniła do niego, aby poprosić o jak najszybsze spotkanie, on nie chciał jej już słuchać. dowiedział się o tym całym zakładzie, ale nie od niej. powiedział, że naprawdę ją pokochał, a ona jest zwykłą suką, bez uczuć. popłakała się. nie chciał tłumaczeń. zakończył z nią kontakt. po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali, a ona go nadal kocha, i nie może wybaczyć sobie tego, jaka była głupia.
|
|
|
gdy patrze na te twoje jebane "słit" focie, od razu miewam odruchy wymiotne.
|
|
|
nienawidzę Cię za wszystko. za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. za nieprzespane noce i litry połykanych łez. nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
|
nie wystarczy mieć dokąd wrócić, trzeba mieć jeszcze kogoś, kto będzie na Ciebie czekał.
|
|
|
inne cele w życiu, inne plany i pragnienia. muszę wszystko pozmieniać, tak jak czas wszystko zmienia.
|
|
|
a kaptur na głowie nosisz tylko po to, żeby zakryć resztki rozumu tak?
|
|
|
dużo łatwiej jest przecież powiedzieć: wszystko w porządku, niż tłumaczyć, dlaczego najchętniej rozwaliłabyś łeb o ścianę.
|
|
|
po rozmowie ze mną twierdzisz, że jestem całkiem miła? to rozkmiń najpierw w słowniku znaczenia słów sarkazm i ironia.
|
|
|
uwielbiam się z Tobą droczyć. kocham kiedy udajesz obrażonego, a ja na wszystkie sposoby próbuję Cię rozbawić. wielbię tą Twoją powagę, którą w takich chwilach ledwo utrzymujesz na twarzy.
|
|
|
zazwyczaj ze szmatami nie gadam, ale na krótkie 'z drogi kurwo' stać mnie zawsze.
|
|
|
|