|
original58.moblo.pl
Pierdolą coś o lojalności skurwysyny nawet nie chce mi się pluć im w oczy bo szkoda mi śliny.
|
|
|
Pierdolą coś o lojalności skurwysyny, nawet nie chce mi się pluć im w oczy, bo szkoda mi śliny.
|
|
|
owiani iluzjami, omotani tą paniką, krzyczą idąc do nikąd, błagają o litość
|
|
|
mała iskierka nadziei, gdy przypadkiem spotkają się nasze spojrzenia.
|
|
|
i znów na pełnej kurwie, myląc wczorajszy dzień z jutrem.
|
|
|
i okazuje się, że nikt nas nie okłamał, tylko my zbyt dużo sobie wyobrażaliśmy.
|
|
|
kontrolować racjonalnie irracjonalne problemy.
|
|
|
Uwielbiam cię w sposób, którego nie potrafię sprecyzować.
|
|
|
mucha nie siada, a komar nie kuca.
|
|
|
lepiej zważ, czy warto ze mną grać. kto mnie zna, nie może nocą spać.
|
|
|
|