|
oratiosun.moblo.pl
Już zapomniałam jak to jest. Co takiego? Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą..'
|
|
|
-Już zapomniałam jak to jest. -Co takiego? -Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą..'
|
|
|
- on Cię kocha .. - no i co z tego ? , - i ty go pokochaj .. - nie . ja już kiedyś kochałam . drugi raz nie popełnię tego błędu . !
|
|
|
Jak możesz pożegnać się z kimś, bez kogo nie wyobrażasz sobie życia? - Nie pożegnałam się. Nic nie powiedziałam. Po prostu odeszłam. Tamtej nocy postanowiłam przejść przez drogę w jej najszerszym miejscu.
|
|
|
-Już zapomniałam jak to jest. -Co takiego? -Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą..`
|
|
|
Miała kilka przyziemnych marzeń, nie takich, których nikt za żadne skarby świata nie jest w stanie spełnić. Jednym z nich...tym najbardziej wygurowanym była miłość. -A miała jakieś mniejsze marzenia? -Tak. Zasnąć w jego ramionach.'
|
|
|
- Ej.! A To za co.? - To bez znaczenia. To już przeszłość... - Ale boli nadal.! - Ooo tak, przeszłość często boli..."
|
|
|
nie można mieć wszystkiego. - nie? - nie, nie zmusisz Nikogo do miłości.
|
|
|
a co jeśli któregoś dnia będę musiał odejść? spytał Krzyś, ściskając misiową łapkę. -co wtedy? nic wielkiego, odparł Puchatek. posiedzę tutaj i poczekam na Ciebie, bo jeśli się kogoś kocha, to ten ktoś nigdy nie znika, tylko siedzi i gdzieś na Ciebie czeka...
|
|
|
-znów to robisz.! -co?! -mącisz mi w głowie.
|
|
|
- poproszę lek przeciwbólowy. - a na co ma być.? - na serce. - a jaki rodzaj miłości.? - wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona. - och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.
|
|
|
-Kim ty do licha jesteś? - Skoro ty jesteś księżniczką, to będę twoim księciem. -Jaką księżniczką? O czym ty do diabła mówisz? - Diabeł powiadasz... Hmm.. Ok. Dla ciebie mogę być nawet diabłem. Kim tylko zechcesz. Byle byś była szczęśliwa..
|
|
|
- Dlaczego ja? - Bo dostrzegłeś mnie kiedy byłam niewidzialna....
|
|
|
|