|
ooooogarnij.moblo.pl
Jesteś moim największym marzeniem które właśnie się spełnia.
|
|
|
Jesteś moim największym marzeniem które właśnie się spełnia.
|
|
|
Tkwię nad tą pustą kartką i zastanawiam się, jak to wszystko ująć. Czyistnieje w ogóle słowo określające w 100 procentach, a nawet więcej, to, co teraz czuję?
|
|
|
Czując dotyk jego dłoni uświadomiłam sobie, że miłość to nie zabawa, którą można tak po prostu zakończyć.
|
|
|
kiedy zobaczyłam Go po raz pierwszy, nawet nie
pomyślałam, że będzie mi tak bliski. kiedy wzięłam Go
za rękę nie miałam pojęcia, że zajdziemy tak daleko.
kiedy pocałowałam Go pierwszy raz nie sądziłam, że tak
bardzo rozpalę nasze zmysły. teraz żyję dla Niego.
|
|
|
kiedy zobaczyłam Go po raz pierwszy, nawet nie
pomyślałam, że będzie mi tak bliski. kiedy wzięłam Go
za rękę nie miałam pojęcia, że zajdziemy tak daleko.
kiedy pocałowałam Go pierwszy raz nie sądziłam, że tak
bardzo rozpalę nasze zmysły. teraz żyję dla Niego.
|
|
|
tak przyznaje się, nie ma godziny, w ktorej bym o Tobie nie
pomyslała. nie ma dnia, w ktorym nie spojrzałabym na Twoje
zdjecie. a to wszystko przez to, ze jestes tak blisko,
a jednak tak cholernie daleko.
|
|
|
ale bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle, gdy wszystko
będzie się sypało, gdy będziemy się nawzajem nienawidzić,
wtedy najmocniej będę cię potrzebowała.
|
|
|
Wiesz, temu jednemu chłopakowi chciałabym dać, tak zwyczajnie,
tak najzwyczajniej w świecie - jak podarek
imieninowy czy urodzinowy - całe moje życie. Bez reszty.
|
|
|
i choć chcesz to wiesz, że pierwsza odezwać się nie możesz bo coś trzyma Cię tam w środku,
wolisz pocierpieć niż myśleć później, że zrobiłaś z siebie idiotkę..
|
|
|
Z ust delikatnie zlizuję resztkę Twojego smaku..
|
|
|
Przepłakała już ponad miesiąc i odkryła, że wcale nie zmieniła swojej sytuacji. On nie wrócił, a słońce nadal świeci..
|
|
|
Odeszła z opuszczoną głową, jak maleńkie dziecko skarcone przez rodzica. W oczach łzy wielkości ziarenek grochu zasłaniały jej widoczność. Co rusz wpadała na drzewa wyrastające nagle z podziemi. Mimo minusowej temperatury nie czuła zimna... Bo on... On pokochał kogoś innego.
|
|
|
|