to nie był pierwszy w tym roku"taki" wieczór. to jeden z tych wieczór i tych nocy w których tęskni się za tym największym skurwysynem który wyrządził tyle zła w naszym życiu. gdy czeka się usilnie na to by ktoś otworzył drzwi od pokoju, wszedł i bez słów przytulił, tylko przytulił, nic więcej. to taki wieczór gdy słucha się piosenek, o tym jak ludzie od siebie odchodzą, cierpią z tęsknoty, ale nie mogą do siebie wrócić bo nie pozwala im na to duma, czy honor. to jeden z takich wieczorów w których czeka się na oparcie, sile oparcie w drugiej osobie. to jeden z takich wieczorów kiedy ogląda się tanie romanse i ryczy się w poduszkę. to jeden z takich wieczorów kiedy pęka nam serce.
|