|
oneloovex3.moblo.pl
Co tam u Ciebie? Nic... Zupełnie nic... Chyba dokładnie to samo co wczoraj Tylko że tym razem nie mogę już płakać ... Chciałabym... Ale nie mogę... Jakby już zabr
|
|
|
-Co tam u Ciebie?
- Nic... Zupełnie nic... Chyba dokładnie to samo co wczoraj Tylko że tym razem nie mogę już płakać
... Chciałabym... Ale nie mogę... Jakby już zabrakło mi łez... ...Szkoda... Bo płacząc nie myślałam o
tym, że nie mam po co żyć, bo nie mam dla kogo...
|
|
|
Pyta milosc przyjazni: -A po co Ty wlasciwie jestes?
Na to przyjazn: -Osuszam lzy, które ty powodujesz.
|
|
|
nie obchodziło Cię czy mam czym oddychać ,
czy mam po co wstawać z łóżka , czy to bolące
coś w mojej lewej piersi nadal bije .
|
|
|
'Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chcę Ci coś powiedzieć.
I wierz mi, że chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę.
Że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię zwyczajnie mijać Cię każdego dnia i czuję, że odkąd
Cię poznałam nie myślałam jeszcze o nikim innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak
bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić... Stoisz w bezruchu, masz
ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają się ze sobą. Ale gdybym tylko mogła oswoić się
z myślą, że nie znikniesz nagle z mojego życia, tak w pięć sekund, to powiedziałabym Ci wszystko.
Opowiedziałabym, jak bardzo tęskniłam, o tych nocach, kiedy nie spałam, bo myślałam
o Tobie i jak nie odrywałam oczu od ekranu, czekając kiedy napiszesz.'
|
|
|
'Spoglądając co chwile w prawy , dolny róg ekranu widzę Twoje imię, Nie , to nie nowa wiadomość..
Tylko znowu zmieniasz status, po co? Ja widzę, że jesteś. A Ty? widzisz mnie? Kiedyś mówiłeś, że czytasz moje opisy..
Lubisz wiedzieć co robię, jakiej muzyki słucham w danym momencie. A no tak , to było kiedyś..
Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie, zasypując mnie milionem średników z gwiazdką.. I wiesz..
Jeszcze czasami mam ochotę napisać, tak po koleżeńsku : hej, co tam ? Tylko boję się przeczytać, że czekasz na inną...'
|
|
|
- Czemu chcesz okłamywać samą siebie?
- Bo może jeśli wiele razy powtórzę sobie, że go nienawidzę, to sama w końcu w to uwierzę.
|
|
|
"chcę drinka. chcę pięćdziesiąt drinków. chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego,
najbardziej niszczycielskiego, najbardziej trującego alkoholu na ziemi.
chcę pięćdziesiąt butelek. chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem.
chcę kupę amfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki,
basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić. chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek,
jakkolwiek, ile się da... by zapomnieć."
|
|
|
Mówiła : - Nie chcę Cię widzieć! - a szukała Go wzrokiem na ulicy...
Mówiła : - Nie myślę o Tobie! - a nie było chwili, by tego nie robiła...
Mówiła : - Nie odbiorę! - a z nadzieją czekała na kolejny telefon...
Mówiła : - Nie tęsknię! - a co dzień przeglądała wspólne zdjęcia...
Mówiła : - Nie kocham Cię! - i tak stała się oszustem dla własnego serca.
|
|
|
|