|
oneloovex3.moblo.pl
Płynie mi łza kiedy obracasz to wszystko w żart. Nikogo z nas nie stworzono by cierpieć tak.
|
|
|
Płynie mi łza, kiedy obracasz to wszystko w żart.
Nikogo z nas nie stworzono by cierpieć tak.
|
|
|
I tylko gdy jesteś najebany podchodzisz i całujesz,
na trzeźwo stać Cie tylko na głupie 'siema'.
|
|
|
I twoje kolejne bezczelne "cześć", wbijające się jak kolec w moje serce. I moje bezwarunkowe "spierdalaj" jako tarcza obronna przed tą niefortunną miłością.
|
|
|
Jak to dobrze móc tak po prostu wykonać telefon do przyjaciela i usłyszeć kilka słów otuchy, które napędzają do życia..
|
|
|
Chciałabym mieć to piekło za sobą. Swoją obojętnością bardzo mi pomagasz, wiesz?
|
|
|
Chciałabym Ci zadać mnóstwo pytań, ale nie potrafię wypowiadać słów. To cholerne milczenie staje się moim zwyczajem.
|
|
|
gubiłam się, próbując odnaleźć ten jebany sens. co się okazało ? on jest tylko wtedy, gdy Ty jesteś obok.
|
|
|
i gdy patrzę na tego skuwysyna, wiem, że nie mogę przestać go kochać.
|
|
|
a kiedyś doceni, że stracił najlepszą rzecz jaka mu się w życiu przytrafiła, przyjdzie pod Twoje drzwi, zapuka i zrobi oczka porzuconego szczeniaka, a Ty, naiwna, uwierzysz w miłość i znów będziesz się okłamywać, że życie jest piękne.
|
|
|
tak idealnie uświadomił ją, że nic dla niego nie znaczy. tak idealnie bała się wymówić na głos, że odszedł.
|
|
|
jak w cholernym błędnym kole powtarzam przez Ciebie ten sam schemat.
najpierw nie odzywasz się wcale. potem zaczynasz pisac. przez kilka dni wydaje się,
że już jest wszystko ok. ale nie jest. znowu znikasz. ja kolejny raz słucham naszej piosenki.
łzy same spływają. już nad nimi nie panuję. następna nieprzespana noc. i nagle znów się odzywasz, jakby nigdy nic.
gdzie tu sens i gdzie logika?!
|
|
|
nawet w snach na Jego widok mam motylki w brzuchu. co On takiego w sobie ma,
że poszłabym za Nim na koniec świata?
|
|
|
|