 |
okiemnieogarniesz.moblo.pl
jestem ciekawa jak wyglądałaby jego reakcja gdybym powiedziała mu że zostało mi tylko 2 miesiące życia..
|
|
 |
jestem ciekawa jak wyglądałaby jego reakcja gdybym powiedziała mu, że zostało mi tylko 2 miesiące życia..
|
|
 |
I gdy się dowiedziałam że powiedziałeś to wszystko kolegom, miałam ochotę do Ciebie podejść i przypierdolić Ci tak mocno żebyś już nie wstał. Widzę że słuchasz kolegów za miast głosu serca, powodzenia, daleko zajdziesz.!
|
|
 |
Z jednej strony on - moja pierwsza miłość. Uczucie do niego było tak silne, że nadal coś po tym zostało. W pamięci te wszystkie zajebiste chwile. Rozmowy i sytuacje, które znam na pamięć. W pewien sposób tęsknota, no bo mi go brakuje. Znam na pamięć jego obietnice, wywiązał się z części tych obietnic. Nadal coś do niego czuję i muszę sobie z tym radzić. Z drugiej strony inny chłopak, który mi się podoba choć wcale go nie znam. Gdy go widzę jest jakoś lepiej, mam ochotę się uśmiechać i wiem, jak wiele oddałabym za jedną rozmowę. On też na pewno długo pozostanie w mojej pamięci. Szoda, że żaden z nich to nie "ten" chłopak, z którym mogłabym być cholernie szczęśliwa.
|
|
 |
chciałabym z Tobą porozmawiać, tak po prostu, o niczym szczególnym.
|
|
 |
-szczerze to ja nie rozumiem samobójców , bo , żeby żyć trzeba mieć odwagę ,a samobójcy to tchórze, tchórze i narcystyczni egoiści , którzy myślą,że wszystko kręci w okół nich, jak można odebrać sobie najcenniejszy skarb jaki się mam, jak można zrobić sobie to i zrobić to najbliższym ludziom? ja tego nie rozumiem i nie chce tego rozumieć , przecież życie jest po to ,żeby dawać jak najwięcej innym ludziom.
|
|
 |
Bo Ty kurwa nie wiesz jak to jest siedzieć cały dzień z laptopem na kolanach i z pieprzoną nadzieją ze może sie odezwiesz . brawo dla mnie . zmarnowałam kolejny dzień.
|
|
 |
to takie przykre, kiedy jesteś na gg a nawet nie napiszesz. i pomyśleć, że kiedyś mogliśmy pisać godzinami i nigdy nie mieliśmy dość.
|
|
 |
Tak mijasz swoje własne szczęscie... i nawet nic o tym nie wiesz.
|
|
 |
szkoda że nie widzisz tego jak poprawiasz mi humor każdym spojrzeniem skierowanym w moją stronę.
|
|
 |
wiedziała, że nikt nie był nim.. ale dla zabicia bólu po zamknięciu oczu myślała o nim .. całując się z innym.
|
|
 |
' i uświadomiła sobie, że to dzięki niemu była tak cholernie szczęśliwsza .
|
|
 |
Obserwował ludzi, żyjąc obok. Patrzył na ich codzienne sprawy; patrzył, jak wstają rano, jak spóźniają się na autobus, jak z niesmakiem podają sobie dłonie, jak awansują i tracą pracę. Patrzył, jak płaczą, śmieją się z amerykańskich komedii romantycznych, w końcu; jak zakochują i rozstają się. Jak zabijają w sobie ostatnie resztki człowieka. W nim człowiek już od dawna nie mieszkał, być może, nigdy go tam nie było. Pragnął tego, z całego swojego zwierzęcego serduszka. Pragnął czuć, jak ci, którym się przyglądał, pragnął być, jak oni. Piękne podręczniki mówiły, że w każdym człowieku żyje cicha bestia. Szukał więc w innych podręcznikach. Żaden z nich nie mówił o człowieku, zamkniętym w bestii. 'Czymże są więc twoje marne marzenia? Czym są twoje myśli?' Każdego ranka, patrząc na proces dyfuzji kawy z mlekiem i opary unoszącego się dymu, zadawał sobie te pytania. Bał się odpowiedzi, bał się, postawi sam siebie pod murem, zmuszony udzielić odpowiedzi. Kurewsko się tego bał.
|
|
|
|