|
ohh_i_need_yaa.moblo.pl
Zjadłeś moje uczucia na śniadanie polałeś je obojętnością . Samotnie odchudzam się z marzeń.
|
|
|
Zjadłeś moje uczucia na śniadanie, polałeś je obojętnością . Samotnie odchudzam się z marzeń.
|
|
|
Nie brakowało mi niczego. Ani jego pocałunków ani dotyku, wspólnych chwil i noszenia na rękach. Nie tęskniłam też za wygłupami, jego zapachem i szerokim szczerym uśmiechem. Na początku nie.
|
|
|
Nie ważne, gdzie życie mnie poprowadzi. Chciałbym Cię tam spotkać
|
|
|
'Przynajmniej postawiłam sprawę jasno- powiedziałam sama do siebie.- Taka miłość jak ta mnie może istnieć, chyba, że w bajkach dla dzieci.
Bo w prawdziwym zyciu miłość musi być możliwa. Nawet jeżeli nie jest od razu wzajemna, miłość zdoła przetrwać jedynie wtedy, jeśli istnieje iskierka nadziei- bodaj najmniejsza- że zdobędziemy z czasem ukochaną osobę. A reszta jest czystą fantazją.'
|
|
|
'-Potrafię czytać z twoich oczu. Potrafię czytać w twoim sercu.
Zakochasz się i będziesz cierpieć.
-Ja?
-Dobrze wiesz, o czym mówię.
Widziałam w jaki sposób patrzył na ciebie. On Cię kocha.'
|
|
|
- znowu pijesz herbatę.
- i co w związku z tym?
- straciłaś nadzieję.
- po prostu nie chcę się łudzić.
|
|
|
Może gdybyś wykazał choć odrobinę tej pieprzonej
inicjatywy, bylibyśmy teraz razem,a nasze marzenia tak po prostu
spełniałyby się. ♥
|
|
|
nie obchodziło Cię czy mam czym oddychać, czy mam po co wstawać z łóżka, czy to bolące coś w mojej lewej piersi nadal bije.
|
|
|
zrobiłabym wszystko dla naszej miłości skarbie, gdybyś tylko chciał...
|
|
|
cześć 3 : Z nienawiści do czegoś, czego nie zdołała ubrać w słowa, a co miało swoje miejsce nieopodal fascynacji. Był w stanie denerwować ją i intrygować jednocześnie, a ona mogła krzyczeć na niego i myśleć o zapachu jego skóry, kiedy ściskał ze złością daszek swojej czapki.
|
|
|
cześć 2. : Potrafili długo dyskutować, ale żadne z nich nigdy nie przyznało drugiemu racji. Oboje byli zacięci i mieli własne zdanie, przy którym dzielnie trwali. Umieli bezczelnie obrażać siebie nawzajem, ale nauczyli się rozmawiać w taki sposób. Ona była ironiczna, On niesamowicie pewny siebie i władczy; emanowała od niego arogancja, która czasami wydawała się jej odrobinę pociągająca. Nigdy nie pojęła, jak to się dzieje, że przy nim w przeciągu kilku sekund jej uczucia mogą się tak diametralnie zmieniać.
|
|
|
cześć 1. : Dużo rozmawiali. Zazwyczaj nie poruszali dotkliwych i prywatnych tematów, ale ufał jej na tyle, aby opowiedzieć o kontaktach z matką, a nawet o byłej dziewczynie, która puszczała się z jego najlepszym przyjacielem. Ona w zamian zdradziła mu sekret, kiedy to w wieku ośmiu lat wylała na kolana swojej wielkiej miłości gorący kubek herbaty i po raz pierwszy zwątpiła w przeznaczenie. Śmiali się, żartowali, często kłócili. Zauważyła, że jest bardzo uparty w swoich przekonaniach i zdolny do znalezienia wielu argumentów przemawiających za jego opinią.
|
|
|
|