|
ogarnijtostara.moblo.pl
Wypuściłam z rąk szczęście. ogarnijtostara
|
|
|
Wypuściłam z rąk szczęście. / ogarnijtostara
|
|
|
To łysy łeb, kaptur, a na uszach chory music. / słoń
|
|
|
Kochałam jak siostrę traktowałam, okazała się zwykłą suką. ; // Ogarnijtostara
|
|
|
Zwykły szary dzień, ludzie kolorują wódką, grosze brutto, rzeczywistość mamy smutną . / słooń
|
|
|
gdy nagle przestajesz odpisywać mi na sms-y do głowy przychodzą mi różne myśli.. zastanawiam się co robisz, z kim.. a może to inna słyszy od Ciebie teraz Twoje słodkie slowka, bo przecież niczego mi nie obiecywałeś. po prostu ja wyobrażam sobie zbyt wiele, po raz kolejny. za wiele. / wrytmieserca
|
|
|
Słucham Pih'a! Masz coś przeciwko ??!. Mnie twoje zdanie nie obchodzi różowa dzi.ko! xd .Zgrywasz moją przyjaciółkę, potem walniesz mi z bara? ;DD Jak chcesz sprawię, że opadnie ci ta twoja wytapetowana kopara!! ;DD Wtedy uświadomisz sobie, kto jest górą , w pojedynku Moim z tobą! To jest pewne! Bo ty zgrywasz panienke, a ja jestem po prostu sobą!! ;]] ..Myślisz, że zmienisz mój świat? Jak tak, to dla mnie masz tylko 5 lat! xd ///raapohooliiczkaa
|
|
|
Idąc ulicą ludzie patrzą jak by mnie już znali, pewnie wszyscy chętnie by mi w morde dali, ale za co ? czy przeszkadza komuś, że ja żyję ile stracą jak przeżyje jeszcze kilka lat ? / pisałam z pamięci więc mogą być jakieś błędy.
|
|
|
Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już i chciałbym mieć dziś już pod nogami pewny grunt i, żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już / Pezet
|
|
|
Drogi Pamiętniku : jestem na łóżku w szpitalu. lekarz mówi, że będą mnie operować, i mogę tego nie przeżyć. potrzebuję nowego serca. potrzebuję również kogoś kto mógłby mnie wesprzeć w tych trudnych chwilach, ale mój chłopak jeszcze nie przyszedł. Drogi Pamiętniku : operacja skończona. doktorzy mówią, że wszystko wyszło zgodnie z planem, ale Jego jeszcze nie ma. Drogi Pamiętniku : minął już tydzień. wyszłam ze szpitala. wszystko ze mną w porządku. mój chłopak nadal nie przyszedł więc postanowiłam do Niego pójść. bardzo się tym przejmuję. Drogi Pamiętniku : byłam u Niego. waliłam w drzwi, ale nie było nikogo. weszłam do środka, drzwi były otwarte i na stole leżała kartka papieru : Kochanie, wybacz, że nie mogłem Cie wesprzeć w tych trudnych chwilach, a wiem, że tak tego potrzebowałaś. chciałem Ci zrobić prezent. moje serce już dla mnie nie bije, ale jestem szczęśliwy, że mogę Ci je dać. // marmurovelove
|
|
|
|