 |
ogarnijkochanie.moblo.pl
dziś obchodzisz urodzinki mam wielką ochotę napisać Ci w komentarzu na nk '' Stu lat cierpienia pierdolony egoisto! '' ale rozsądek nie pozwala.
|
|
 |
dziś obchodzisz urodzinki, mam wielką ochotę napisać Ci w komentarzu na nk '' Stu lat cierpienia pierdolony egoisto! '', ale rozsądek nie pozwala.
|
|
 |
siedze na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje " ?
|
|
 |
Byłam umówiona z moim nowym chłopakiem w kawiarni , czekał już na mnie przy stoliku , wieszając torebkę zobaczyłam tego jebanego lovelsa ze swoją ` przyjaciółką ` . Mina od razu mi zrzedła , skarb nie wiedząc o co chodzi zapytał mnie się – opowiedziałam mu . Wychodziliśmy na spotkanie z przyjaciółmi , gdy pociągnąłeś mnie za rękę w jego stronę . – Co robisz ? – Zobaczysz Maleńka . Przechodząc obok niego pocałowałeś mnie namiętnie , a do Niego powiedziałeś ` Żałuj ! ` .
|
|
 |
Wyjmowałam książkę od historii z półki , wraz z nią wypadła bransoletka z muliny – ta od Ciebie . Uśmiechnęłam się na jej widok , po przeczytaniu tematu odłożyłam książkę , a bransoletkę poszłam wrzucić do pieca , bo nie warto wracać do przeszłości .
|
|
 |
Po rozstaniu z Nim całe dnie przesiadywałam na parapecie z kubkiem gorącej czekolady i książką romantyczną, wszystkie te historie miłosne kończyły się happy Endem , zastanawiałam się dlaczego mój związek nie mógł był szczęśliwy , przewróciłam kartkę na następną stronę , znalazłam tam zgięta na pół papeterie , otworzyłam i zobaczyłam napis ` Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. ` Po przeczytaniu tego postanowiłam zacząć wszystko od nowa.
|
|
 |
idź do pana z muzyki , i oznajmij , że nie będziesz śpiewać , bo cię onieśmiela . spytaj pani z historii , czy naprawdę wierzy w te wszystkie bzdury , uśmiechnij się , i poradź księdzu , żeby wyluzował . zaczep obcego chłopaka i powiedz , że ma genialne oczy . żyj kurdemol na całego , a nie ograniczaj się , mówiąc , że jesteś nieśmiała , bo zanim się zorientujesz będziesz miała nudnego męża , trójkę dzieci , zero przyjemności z życia i tą myśl , że w życiu nie zrobiłaś niczego szalonego
|
|
 |
wystarczy tylko , że będziesz o nas walczył . że narysujesz na chodniku , serce różową kredą , a po każdym deszczu - stworzysz kolejne i kolejne .
|
|
 |
siedzieliśmy na schodach klatki schodowej gdy powiedziałam : a do krainy elfów mnie zabierzesz ? - popatrzał tylko , objął ramieniem i z westchnieniem odpowiedział : słońce , ja te wszystkie elfy zabiję , żebyś została tą pieprzoną księżniczką . - uśmiechnęłam się . - ale ja nie chce byś księżniczką . - to elfy pożyją sobie jeszcze . - pocałował mnie w czoło i zaczęliśmy się kłócić o to , jak wyglądają elfy .
|
|
 |
znasz to uczucie ? wsiadasz na rower , objeżdżasz całe miasto , w poszukiwaniu jej ulubionych czekoladek , bo wreszcie znalazła czas dla ciebie , a gdy już przychodzi mówi , że : przeszła na dietę , a pozatym wyrosła z czekoladek . o tak , laska , którą nazywałaś siostrą , stała się zwykłym pustakiem , na którego nie możesz patrzeć .
|
|
 |
przejść całą plaże w czerwonych szpilkach , ciesząc się świetną pogodną , w dupie mając , że inni się gapią jak na idiotke .
|
|
 |
twoje imię to synonim słowa : mój . i nic mnie nie obchodzi , że masz coś przeciw , imion się skarbie nie wybiera .
|
|
 |
pozwoliłam dzisiaj , żeby głupek klasowy usiadł obok mnie na lekcji , żebyś poczuł to , co ja poczułam gdy gadałeś z największą dziwką w szkole .
|
|
|
|