|
ogarnij.sie.dziwko_.moblo.pl
czasem przechodząc obok placu zabaw i patrząc na te wszystkie małe dzieci uśmiecham się i czasem chciała bym wrócić do tamtych dni dni dzieciństwa bo nie ogarniam
|
|
|
czasem przechodząc obok placu zabaw i patrząc na te wszystkie małe dzieci , uśmiecham się , i czasem chciała bym wrócić do tamtych dni , dni dzieciństwa , bo nie ogarniam tego wszystkiego .
|
|
|
to nie wystarczy słowo ' sorry ' , nie potrzebuję misia lub czekoladek na przeprosiny , wystarczy żebyś znał wartość słowa ' przepraszam ' a nie pustego ' sorry ' / ogarnij.sie.dziwko_
|
|
|
ei , nie myśl sobie że to jest tak , że jak wyślę Ci ciumka na gadu , to daje Ci jakieś znaki ! / ogarnij.sie.dziwko_
|
|
|
Nie ma ludzi bez wad !
Nie ma życia Bez błędów !
|
|
|
mężczyźni są szalenie nielogiczni - twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same. lecz to nie przeszkadza im w ciągłym ich zmienianiu.
|
|
|
najpierw Ci się podoba - tylko tyle. później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba.W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. trwa to dość długo. jest oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. w końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to , by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną...
|
|
|
mężczyzna, który powie Ci, że jesteś piękna zamiast krnąbrnie palnąć, że 'niezła z Ciebie dupa'. facet, który tanią obmacywankę na przystanku tramwajowym zamieni w objęcie Cię swoimi ramionami tylko po to, abyś przez moment poczuła się bezpieczna jak kilkuletnia dziewczynka w objęciach ojca. mężczyzna, który kiedy zobaczy, że trzęsiesz się z zimna, elokwentnie odda Ci swoją bluzę, zamiast próbować Cię rozgrzać w nieco sprośniejszy sposób. ten, który pod Twoją bluzką będzie szukał serca, a nie biustu. mężczyzna, który zamiast klepnąć Cię w tyłek, czule pocałuje Cię w czubek nosa. facet, który przy kolegach, przedstawi Cię jako wybrankę serca, a nie dziewczynę na jedną noc. ten, który szybki numerek w publicznej toalecie zamieni na romantyczną noc, wyścieloną płatkami róż. mężczyzna, którego obecności dzisiaj już nie zaznasz.
|
|
|
a wiesz co boli najbardziej.? gdy mijasz mnie tak cicho ze wzrokiem wbitym gdzieś w ziemię..
|
|
|
smak miłości która niszczy i upaja.
|
|
|
stoisz o krok od niego on krok od Ciebie- zawsze tego chciałaś, teraz łapie Cię zwątpienie.
|
|
|
uwielbiam zimę. kocham ten stan, kiedy idę przez ulicę całkowicie pokrytą białym, migoczącym puchem, gdy nade mną wisi cudowne, pomarańczowe niebo a spod moich przemokniętych butów, wydaję się to specyficzne skrzypienie śniegu. uwielbiam wieczorami siedzieć koło grzejnika z kubkiem gorącej herbaty i opatulona kocem, wypatrywać przez okno tańczące śnieżynki. wyglądają jak małe, niewinne łzy szczęścia. ubóstwiam zimowe refleksje nad samą sobą. planuję co chcę zmienić, wraz ze schodzącym śniegiem i nadchodzącą wiosną.
|
|
|
najbardziej irytuje mnie fakt, że prałam moją poszewkę na poduszkę jakieś trylion razy, a ona nadal nosi Twój zapach, który budzi moje nozdrza podczas bezsennej nocy.
|
|
|
|