|
Kochanie czym jest dla nas miłość ? Czy potrafimy jeszcze żyć bez siebie ?
|
|
|
po omacku brnę przez życie, przecież Ty nie masz czasu być i prowadzić mnie za rękę..
|
|
|
gubię się w myślach jak dziecko we mgle..
|
|
|
na samotność nie pomoże kawa i muzyka, ale załagodzi ból, załagodzi na pewno..
|
|
|
kiedy w końcu będę mogła usiąść i powiedzieć z czystym sercem, że jestem tak cholernie szczęśliwa i że nasza miłość jest w stanie przetrwać najgorszy czas ?
|
|
|
za dużo było stanu nieważkości, chłopaku chcę stałości !
|
|
|
boli mnie, że po 3 latach udało nam się być razem, a po miesiącu naszego związku mówisz mi : "I tak nam nie wyjdzie".. ale chyba przyzwyczaiłam się do braku Ciebie. Nigdy Ciebie nie było (mimo to kocham, nadal kocham..), samotność miałam na co dzień. Teraz tylko nikt już nie pyta popołudni "co tam?" i nie wysyła buziaków. Tak bardzo przyzwyczaiłam się do bycia samej w tym związku, że Twoje odejście jest dla mnie łatwe. Żałuję tylko, że tak wiele razy usłyszałam "Kocham Cię" i nie mam za grosz pojęcia czy to było szczere..
|
|
|
odzwyczaiłam się od wszystkiego co związane z Tobą, teraz jest mi łatwiej .
|
|
|
ludzie przychodzą, czasem zatrzymują się na parę lat, niekiedy tylko na chwilę, ale zawsze odchodzą.
|
|
|
nie pytano mnie, zanim złamano mi serce..
|
|
|
zawsze jest ktoś, kto będzie Cię prowadził za ręke.
|
|
|
|