|
obojetna.moblo.pl
siedziałam na ławce. szkłem wyryłam na mojej ręce twoje inicjały. Na ławce dwa słowa nienawidzę Cię . Po tym wszystkim to chyba normalne nie? rozpłakałam się. widziałeś
|
|
|
siedziałam na ławce. szkłem wyryłam na mojej ręce twoje inicjały. Na ławce dwa słowa " nienawidzę Cię". Po tym wszystkim to chyba normalne nie? rozpłakałam się. widziałeś to . nie podszedłeś nie zapytałeś co sie dzieje! jak ty mnie możesz kochać co? . po jakiejś godzinie podszedł chłopiec. poklepał mnie po ramieniu i powiedział " nie płacz. on już taki jest." zapytałam kim jest on odpowiedział " jestem jego bratem , nie martw się. !" ja na to " czemu mnie zostawił ?" chłopiec odpowiedział " nie wiem. kocha cię. myśli o tobie. też płakał" ja- przekaż mu że jest najgorszym gówniarzem pierdolonym szmaciarzem którego nadal kocham.
|
|
|
Widzisz jak to jest.? Ja Cię kochałam, ty miałeś w dupie. Płakałam. cięłam się. ale w końcu wyleczyłam się z ciebie. choć nadal cię kocham . pozbierałam się po tobie lecz nadal kochałam. Poznałam go. jest cudny. a ty teraz zrozumiałeś że mnie kochasz ? teraz?!?! nie dało się 13 maja gdy powiedziałeś że masz dziewczyne i mam się odwalić? . pomyśl. czemu nie mogę postąpić tak jak ty ? czemu nie moge cię olac? kocham. ale mniej. tak jak ty kochałeś mniej . proszę. odejdź.
|
|
obojetna dodał komentarz: |
7 czerwca 2010 |
obojetna dodał komentarz: |
4 czerwca 2010 |
obojetna dodał komentarz: |
4 czerwca 2010 |
|
za każdym razem, gdy znów wypowiadam twoje imie taki głos wewnętrzny krzyczy głośno 'głuuupiaaa!'
|
|
|
Dzień dobry, poproszę 1kg uśmiechu a może być nawet 10 kg, bo często go brak w domu, lepiej mieć na zapas, a jest może paczkowane szczęście? Poproszę 7. Na każdy dzień tygodnia.
|
|
|
Mam Cię 5 dni w tygodniu. Dlaczego pięć? Bo mogę Cię widzieć tylko w szkole, na przerwach. Na długich korytarzach, wśród tłumu szukam Ciebie. Czasem znajdę tylko Twoją sylwetkę, a czasem miniemy się bez słowa spoglądając sobie w oczy. Ile te nieme spojrzenia jeszcze będą trwały?(moje)
|
|
|
3/4 całości zostało w przeszłości.
5/6 ogółu utknęło gdzieś w bólu,
7/8 całości zagubiło się w nicości...
|
|
|
Dwa składniki mojego życia to:
1.myślenie o nim.
2.unikanie myślenia o nim...
|
|
|
nieobliczalna.
zagubiona.
nostalgiczna
stęskniona.
zamyślona.
niepewna.
przerażona.
ZAKOCHANA!
|
|
|
|