|
nyappy95.moblo.pl
Kiedy zlewają się dni a ty mieszasz neony miasta z kremem czekoladowym i oblizujesz palce kiedy zmywasz makijaz a z rozciętej wargi wycieka strużka krwi wie
|
|
|
Kiedy zlewają się dni
a ty mieszasz neony miasta z kremem czekoladowym i oblizujesz palce
kiedy zmywasz makijaz, a z rozciętej wargi wycieka strużka krwi,
wiesz ze jeden plus jeden da każdy możliwy wynik tylko nie dwa.
Ty jestes wersją reżyserską wyświetlaną na ścianie w sobotnie popoludnie.
A niebo jest czarne, mała. Tak jak twoje myśli i ubrania.
na przegubie masz czarne koraliki..
i podpalasz szkło.
Wszystko miało być ok, a jest całkowicie na odwrót.
|
|
|
Pójdę do piekła i wcale mi jest z tym nie do śmiechu.
Koniec prawie zawsze jest początkiem..
Pierwsze wykłady, pierwsze załamania nad głupotą
i ta nieszczęsna komunikacja społeczna i medialna..
|
|
|
Między wierszami także coś się dzieje.
|
|
|
Jeszcze raz usłyszę że NIE jestem grupa , to jebnę . Jestem i już.
|
|
|
Idę się utopić , powiesić , pochlastać .
|
|
|
Dlaczego ludzie którzy śmią nazywać się moimi przyjaciółmi odwracają się w momencie kiedy jest ze mną źle.?
Dlaczego myślą że zawsze chce sobie coś zrobić , gdy jestem w dole .?
Czy ja jestem życiowym samobójcą .?
Nie wiem .
|
|
|
Siedze z podwiniętymi pod szyje nogami na twardym,różowym krześle ,zjadając po jednym czerwonym ,twardym winogronie i popijając niesłodzonym , kwasnym sokiem pomarańczowym.
Jest mi zimno , ale lubie zimno więc jest mi dobrze.
A nawet bardzo .
|
|
|
...Nie jestem już małą dziewczynką, tak naprawdę boję się tego jak ja to zniosę wkońcu on nie był mi obojętny, pewnie będę strasznie płakała ale nie ważne wezmę sobie okulary żeby nie było widać jak się rozmazałam i będę płakała tyle ile trzeba chociaż to za dużo nie pomoże ale może mi chociaż ulży. Muszę tak pójść i się złamać, nie mogę się przed tym ukrywać, bo potem wiem, że będę tego żałowała...`
|
|
|
Jedna wielka beznadzieja. A pewnej osobie dziękuję za wpierdalanie się w nieswoje sprawy.
Może wreszcie ktoś przyjdzie i pomoże mi się opanować, bo sama jakoś nie potrafię. ;(
|
|
|
trzeba coś stracić, żeby docenić. Aby to odzyskać, trzeba się zmienić. /przepraszam, że jestem. Tylko ranię. :(
|
|
|
Trzeba doceniać każdy dzień,wyobrazić sobie co by było jakby nagle tego wszystkiego zabrakło.
Czasem to tylko drobiazgi,a jak ważne. Większość ludzi jednak docenia,dopiero po stracie.
Dlatego lepiej doceniać,póki jest na to czas.
Jeżeli jest możliwość warto zmieniać swoje życie na lepsze i nigdy nie poddawać się,
człowiek nie może przestać walczyć, nawet jak jest źle . . .
|
|
|
Pamiętaj, że nie ma przypadków na świecie.
To, że spotykasz kogoś na ulicy - to nie przypadek.
To spotkanie ma konkretny sens.
Bóg czegoś od ciebie oczekuje, stawia ci jakieś zadanie.
|
|
|
|