|
nusia495.moblo.pl
Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy wykrzycz że nic nie znaczę. Wykrzycz że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było n
|
|
|
Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. Wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem, że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
|
Co w tym takiego dziwnego?...że nie potrafię udawać?! Jestem praktycznie taką samą panną..jak te inne! Ale nie siedze godzinami przed lustrem! Nie chcę udawać kogoś kim nie jestem! Nie będę udawać! Nie umiem! Śmieję się z czego chcę! Zrobię co mi się podoba! I żadna laska nie będzie mi zwracała uwagi! Nie pozwolę na to! I co one będą ustalać zasady dobrej dziewczynki?! Szanuje tych którzy wiedzą jaka jestem! Oni mi nie zazdroszczą! NIGDY MNIE NIE POZNASZ DO KOŃCA..BO JESTEM NIEOBLICZALNA
|
|
|
I... to głupie wiem, ale myślałam, że on cierpi bo kocha mnie, a ja jego nie kocham. Serce podchodziło mi do gardła i trzymałam go mocno, ściskałam coraz mocniej, jakbym próbowała ze wszystkich sił pokochać go taka miłością, jaka on mnie kochał."
|
|
|
a potem pójdzie ulica i przechodząc kolo ciebie powie "siema" pójdzie dalej i bd myślała " Jesteś cwelem , jesteś zerem , Jesteś chamem i frajerem. Jesteś wstrętny, Jesteś nudny Obrzydliwy i paskudny Jesteś podły, jesteś draniem! Lecz to tylko moje zdanie Po tym wszystkim co zrobiłeś Dojdź do wniosku jak Ty żyłeś? Tylu ludzi okłamałeś, Sam sie również oszukałeś I to tylko moja wina , Że KOCHAŁAM skurwysyna.." a dalej już pójdzie uśmiechnięta,bo mimo to że się nią bawiłeś to przeżyła z Tobą świetne chwile.
|
|
|
taa zabawwiłeś się.. i co jesteś zadowolony ?! mam CI teraz bić brawo ? :/
|
|
|
'A TERAZ PÓJDĘ SOBIE ZROBIĆ HERBATY, bo usycham z niezdecydowania, zawahania, niepewności, rozczarowania, nadmiaru obowiązków, tęsknoty i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice.
|
|
|
A po ilu kieliszkach Ty się uśmiechasz?
|
|
|
siedząc na ' ich ' ławce w parku sięgała kolejnego papierosa z myślą , że przyjdzie i powie ' Kochanie , rzuć to . '
|
|
|
Polej kolejkę za martwe marzenia. Za wszystko co miało tu być a czego nie ma.
|
|
|
(...) tej nocy prawie bylam martwa, a Ty zapytałes mnie, czy chce Ci coś powiedzieć. I wierz mi, ze chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę. Że umieram bez Ciebie, że już nie potrafie dłuzej widywać Cię dwa razy w tygodniu i czuję, że odkąd Cię poznałam, nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić? Stoisz w bezruchu, masz ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają się ze sobą. Ale nie martw się, gdy tylko oswoję się z myślą, że nie znikniesz nagle z mojego życia, tak w pięć sekund, to obiecuje Ci, że powiem Ci to wszystko. Opowiem, jak bardzo teskniłam, o tych nocach, kiedy nie spałam, by o Tobie myśleć, i jak nie odrywałam oczu od telefonu czekając kiedy napiszesz.
|
|
|
Patrząc na to zdjecie co widzisz??
Myślisz ze widzisz moją twarz, moje ciało, włosy...
i juz mnie znasz, mylisz się...
To tylko chwila uwieczniona na fotografi..
Ujęcie sekundy mojego życia...
Możesz na nie patrzeć, a na ulicy i tak byś mnie nie poznał..
nawet gdybyś mnie mijał na chodniku.. Dlaczego??
Bo wtedu była bym inna,bardziej wyrazista, kolorowa, realna,
można by mnie było usłyszeć i poczuć..
Poprostu byłabym żywa..
|
|
|
|