|
noticeme.moblo.pl
bo ja tak naprawdę nigdy nie chciałam kogoś innego niż Ciebie. byłeś będziesz i jesteś dla mnie najważniejszy.
|
|
|
`bo ja tak naprawdę nigdy nie chciałam kogoś innego, niż Ciebie. byłeś, będziesz i jesteś dla mnie najważniejszy.
|
|
|
Oto ogromne 'fuck you!' za telefony, na które czekałam; randki, na które liczyłam; miłość, której chciałam; łzy, które wypłakałam i serce, które złamałeś. Dupek.
|
|
|
Nigdy nie pozwól, by rozpadło się coś, co tak bardzo kochasz. Zycie poukładaj jak puzzle i nie zgub zadniej części, bo każda jest bardzo ważna. Nigdy nikogo nie opuszczaj, porzucenie jest rodzajem zabójstwa. Jeśli kogoś naprawdę kochasz trzymaj Go mocno za rękę. Może być bardzo trudno, możesz nawet upaść, ale po to właśnie jest druga osoba, żeby podać Ci dłoń. Nie bój się miłości, marzeń. Z czasem znów zaświeci słonce i ze to właśnie to na co warto było czekać cale życie. Walcz o swoje szczęście. Drugiej takiej osoby możesz nie spotkać. Być może to wszystko polega by żyć dla kogoś...
|
|
|
I nie potrafię żyć chwilą, staram się uciec przed Nim, uciec przed Jego głosem, który żyje we mnie, bo już podświadomie słyszę Jego słowa, widzę jego gesty, budzę się wyrwana ze snu o Nim, tonę w morzu łez..
|
|
|
I znowu się zawodzę na Tobie, nienawidzę. Unosisz mnie do samych gwiazd, krążę po niebie w Twoim zapachu, a potem tak naiwnie i niespodziewanie spadam na samą ziemię i ciężko mi się podnieść. Cicho płaczę i wspominam znowu naiwnie jak było kiedyś. A teraz, gdy potrzebuję Twojej ręki na otarcie łez, boję się po nią sięgnąć, by znowu się nie zawieść..
|
|
|
Nie zapomniałam.. Nie przestałam tęsknic i myśleć o Tobie. I wcale się nie pogodziłam z myślą, że już nie wrócisz. I tylko jakoś dziwnie mi, gdy widząc Cię daleko gdzieś nadal czuję te motylki w brzuszku i łzy cisnące się do oczu.. Kocham Cię wciąż.. Tak bardzo mi Ciebie brakuje.. Nauczyłam się już udawać przed innymi, że nic do Ciebie nie czuję, lecz w środku nic się nie zmieniło, bo nadal jesteś najważniejszą osobą w moim życiu.
|
|
|
Pomyślałam sobie o tym, jak bardzo Cię nie lubię. Że masz dziwne spojrzenie i że nie podobają mi się faceci tacy jak Ty. Dlaczego więc po chwili zauważyłam, że serce mi mocniej przy Tobie bije i uśmiecham się, gdy Cię widzę?
|
|
|
Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną, zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązała, za niczym bym nie tęskniła
|
|
|
chcę zapamiętać naszą znajomość taką jaką była, wcześniej, kiedy była najmocniejsza, najprawdziwsza.. nie chcę za kilkanaście lat wspominać tej przyjaźni przez pryzmat wzajemnego olewania się.. nie sądzę, żeby udało nam się kiedykolwiek odtworzyć to jak było, dlatego chyba lepiej to zamknąć, nie uważasz.? Jak film który się kończy a Ty się uśmiechasz, bo był naprawdę dobry.. Oglądanie dalszego ciągu mogłoby przynieść sytuacje którym bohaterowie nie podołają, pary się rozstaną, a ogólny wyraz filmu upadnie.. a przecież miał spory - bardzo dobry - kawałek akcji i ten kawałek warto zapamiętać. Uważam, że właśnie tak jest z nami, kończenie znajomości tak w praktyce jest trudne, prawda.? Tak przestać o kimś myśleć, kogoś wspominać, szczególnie, że tak wiele nas łączyło..
|
|
|
cholernie się boję. boję się tego co będzie za dwa lata, albo i dłużej. boję się, że zapomnę jakim był cudownym człowiekiem. że zapomnę, ile dla mnie znaczył. zapomnę, co to znaczy kochać i znów miłość będzie dla mnie takim obcym uczuciem... boję się, że zapomnę, że ktoś taki jak on w ogóle istniał. że imię Mateusz znów będzie tylko zwykłym imieniem. że mój mózg wyrzuci z pamięci jego śmierć. że zapomnę, na czym polega prawdziwe uczucie. bo wiem, że to on mnie jego nauczył. on był cudowny... idealny. nigdy nie mogłam zrozumieć dlaczego wybrał właśnie mnie. A on dlaczego ja wybrałam jego... jeśli istnieją anioły, to On był jednym z nich.
|
|
|
pokochałabym cię na nowo. wystarczy, że mi wybaczysz. że nawzajem sobie przebaczymy. przytulałabym twoją dłoń, kiedy tylko byś mnie o to poprosił. mógłbyś mnie całować całować całować. mówilibyśmy sobie, jak mocno się kochamy i śmialibyśmy się z przeszłości, której na razie się boimy. jeżeli tylko sobie przebaczymy. jeśli nie, to zrozumiem to (...). będę pisała teksty piosenek, ty będziesz komponować do nich muzykę. ja będę śpiewać, ty grać na gitarze. porobię ci dużo dużo zdjęć, ty mnie jeszcze więcej. będziemy pragnęli siebie nawzajem i tańczyli ostatni taniec każdego wieczora. co dzień będziesz parzył herbatę owocową z jedną płaską łyżeczką cukru. nocami wychodzilibyśmy na balkon siedząc wtuleni w siebie, okryci kocem, trzęsący się z zimna. będziesz plótł mi warkocze, takie długie, aż do ziemi. będziemy chodzić na spacery. będziesz kupować mi najciekawsze książki. ja tobie ulubione płyty. jesienią zasypiemy się liśćmi. zimą spadnie na nas śnieg. wiosną powspominamy. latem poleci
|
|
|
a teraz powiem Ci coś w zupełnej tajemnicy. Coś o czym wiem tylko ja.. Pragę Cię. Pragnę Cię dotykać, całować, przytulać. Pragnę z Tobą rozmawiać i milczeć, śmiać się i smucić, jeść, chodzić na spacery, spać, nudzić się i wygłupiać. Pragnę patrzeć w Twoje oczy i odkrywać w nich co chwilę coś nowego. Przekonuję się o tym każdego dnia, gdy Cię nie ma- czyli codziennie. Chciałam żebyś o tym wiedział, bo masz do tego prawo. I gdy któregoś dnia czegoś zapragniesz, wiedz, że ja czekam.. Daj znać, a będę..
|
|
|
|