|
nothing-special.moblo.pl
jesteś świetna
|
|
|
z tłumu wyróżnia Cię tylko to, że szalenie mnie kochasz i to stanowczo wystarcza
|
|
|
zasypiając nieraz wyobrażałam sobie nas razem, kroczyliśmy trzymając się za ręce i śmiejąc się ze wspólnych głupot , zaszliśmy do miasta i przemierzyliśmy sklepy , potem zmęczeni kupiliśmy tosty i siedliśmy na ławce , nie mogłam nacieszyć się Twoim śmiechem , chwilami wystarczyło samo milczenie bo wszystko można było wyczytać z Twych oczu... objołes mnie lekko , a ja czułam tą ogromną fale gorąca, dobrze że siedziałam bo gdybyśmy stalli to ledwo co utrzymałabym równowagę.. wyobrażałam, sobie Twoje ciepło.. nie musiałeś mnie przytulać robiłeś to bo miałeś na to ochotę... odprowadzając mnie, nagle się zatrzymałeś popatrzyłeś mi ponownie w oczy i ze strachem lekko pocałowałes moje usta nie wiedząc jak zareaguję, lecz ja wpadając w obłed rozkoszy, przeciągłam to... potem jeszce raz wtulam się w Ciebie , mocno...w głowie mam milion rzeczy o których jeszcze nie zdążyłam Ci powiedzieć... i wtedy te marzenia były takie realne.. teraz nawet nie mogę o tym marzyć bo podświadomość zabrania mi.
|
|
|
Nasza przyjazni to jeden z nielicznych przypadków gdy mogę użyć określenia ZAWSZE
|
|
|
w uszach zabrzmiała smutna piosneka, przeszłam kilka kroków, już z daleka Go widziałam , wystarczył mi tylko zarys jego sylwedki, spósciłam wzrok , byłam coraz bliżej , chodz nie chciałam spojżałam na niego , tak to On. uśmiechnął się i gestem powiedział cześć , może cicho je wyszeptał lecz nie zdołałam tego usłyszeć, odpowiedziałam.. cóż mogłam innego . Odchodząc udeżały we mnie wspomnienia... wtedy przytulilibyśmy sie na powitanie, mocno, zapominając o świecie. I znów fala bólu i pojedyncze łzy o których nikt nie mógł wiedzieć.
|
|
|
żadnych koszmarów z Tobą w roli głownej , już Cie nie potrzebuje, jesteś frajerem. Ciekaw który to już raz wciskam sobie ten kit.
|
|
|
pamiętam pierwszy raz kiedy rozmawialiśmy, staliśmy za blisko siebie, ten Twoj wzrok który nie dawał mi spokoju, powiedziałeś mi potem, że mam piękne oczy, od nikogo ten komplement nie był taki wspaniały... Uwielbiałam gdy mnie tak analizowałeś, kiedy przebywałam z Tobą reszta świata stawała się niewyrazna, widziałam tylko Ciebie , topiłam się w Twoich ślepiach , o tak wyjątkowej zieleni...zazwyczaj byłam jak w transie, ale najbardziej podobało mi się to, że i Ty w nim byłeś... do cholery, czemu tak się myliłam.
|
|
|
przysięgam że gdy Cię widze, nie powinnam patrzeć, lecz moje ocze nie mogą się od Ciebie oderwać i nagle posyłasz mi ten jeden z najpiękniejszych uśmiechów i dobrze wiesz w jaki sposób on na mnie działa. Mam do Ciebie pretensje że patrzyłeś, lecz gdybyś nie spojżał w moją strone w głębi serca miałabym je również.
|
|
|
Prawdopodobnie przez całe życie nigdy nie zaznam chwili w której wszystko będzie idealnie , a wiec powinnam cieszyć się tym co posiadam , nawet jeśli będę musiała długo się tego uczyć .
|
|
|
wszystko jest dziwne w Naszej niesamowitej przyazni ale najbradziej dziwi mnie fakt że od lat wysłuchujesz o moich ciągłych problemach z chłopakami, a określasz się mianem złej przyjaciółki. Gratulacje za Twoją wytrzymałość , a medal za próby zrozumienia . kocham Cie < 3.
|
|
|
|