 |
nonmenefregauncazzo.moblo.pl
to jest koncert życzeń koncpet na życie.
|
|
 |
to jest koncert życzeń, koncpet na życie.
|
|
 |
chyba najbardziej kocham jego uśmiech. działa na mnie jak lekarstwo, ze skutkami ubocznymi włącznie.
|
|
 |
masz wode w kolanie i cukier w kostkach.
|
|
 |
minuty jak zdjęcia w ramkach zasznurować na dwie pętelki jak trampka.
|
|
 |
ma sei sempre la persona a cui ho affidato il mio cuore e tutto il resto non conta:*
|
|
 |
podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę. spuścił swój speszony wzrok, ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy. - zapomnę. - wyszeptała odchodząc. słyszał z oddali jak zanosi się płaczem. kucnął i zaczął niezdarnie odpakowywać paczkę, delikatnie rozwiązując perfekcyjnie związaną kokardkę. podnosząc wieczko ujrzał trzy rzeczy; paczkę żelek, papierosa i zapałkę. żelki miały symbolizować ich wspólną miłość. obydwoje kochała równie bardzo. papieros miał symbolizować jej uzależnienie od Niego. a zapałka? zapałka miała symbolizować, niewykorzystane szanse. wierzyła, że uda się jej zapalić ją po raz kolejny, ale On jej na to nigdy nie pozwolił./ abstracion
|
|
 |
nie bój się chcę tylko usiąść obok Ciebie i posłuchać jak najsłodziej na całym świecie milczysz
|
|
 |
jedz dużo wapnia. serce szybciej się zrośnie./abstracion
|
|
 |
nie mogę znieść myśli, że teraz to jej mówisz, jak bardzo kochasz, piszesz cudowne wiadomości na dzieńdobry i dobranoc. patrzysz swoim nieskazitelnym wzrokiem. że to jej dajesz poczucie bezpieczeństwa. i, że to jej, obiecujesz, że będzie tak, na zawsze. ciekawa jestem, czy ona też da się nabrać./abstracion
|
|
 |
zabijasz mnie. mam nadzieję, że chociaż ty jesteś usatysfakcjonowany, tym faktem. gratuluję./abstracion
|
|
 |
myślę o Tobie w poniedziałki, wtorki, środy, czwartki, piątki, soboty i niedziele. chwała Bogu, że tydzień ma tylko 7 dni, w innym wypadku, już dawno wylądowałabym w domu, bez klamek./abstracion
|
|
 |
niech ktoś mi jeszcze raz powie, że życie jest piękne, to obiecuję, że zabiję na miejscu, gołymi rękami./abstracion
|
|
|
|