|
sory za wczoraj, popłynąłem bardzo, nie przewidziałem, że wyjdzie taki hardkor .
|
|
|
brak słów, brak tchu, by opisać co zrobiłeś mi .
|
|
|
siebie mi daj, siebie mi daj na własność, bo ma dusza bez ciebie traci swą wartość .
|
|
|
chyba lepiej by było, gdyby to wszystko się nie wydarzyło .
|
|
|
znaczysz coś dla mnie, jak nikt inny .
|
|
|
za dużo sobie wyobrażam .
|
|
|
chcesz tu wejść, zostaw za drzwiami kompleksy .
|
|
|
czekałam kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie, że jesteś ze mną, że ja i ty, to coś, co jest na pewno, że jest naprawdę, że to, co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne .
|
|
|
dziś mówisz jest podły, ale myślisz o nim, i jedyne czego masz za mało to silnej woli .
|
|
|
i chuj mnie obchodzi, ja tym gardzę na wylot, przyjdzie czas, pokażę dziwką, jak bardzo się mylą .
|
|
|
gdy mówię wyglądasz ślicznie, jak królewna z bajki, to przeważnie wtedy myślę, kiedy kurwa ściągniesz majtki .
|
|
|
|