|
nikoo.x3.moblo.pl
źle wyglądasz co się stało? nic i tak nie zrozumiesz . sprubuję . a bolały Cię kiedyś wspomnienia ?
|
|
|
- źle wyglądasz, co się stało?
- nic, i tak nie zrozumiesz .
- sprubuję .
- a bolały Cię kiedyś wspomnienia ?
|
|
|
-Lubisz misie?
-Uwielbiam misie, a najbardziej to takie ludzkie.
-Jak to ludzkie?
-No takie które mają serce i potrafią też cię kochać.
-A czyli miś, który kocha. A masz takiego.. ?
-Domyśl się.
|
|
|
- Kocha mnie.
- Skąd ta pewność?
- Potrafi wyczuć mój smutek przez telefon.
|
|
|
- Usiłujesz powiedzieć, żejestem twoim ulubionym gatunkiem heroiny ?
- Tak, trafiłaś w samo sedno.
|
|
|
... nawet najweselsza królewna czasami smuta , prawda.?
|
|
|
`Nigdy nie przestawaj się usmiechać,
nawet wtedy, gdy jest Ci smutno,
bo nigdy nie wiesz,
kto może zakochać się w Twoim uśmiechu...`
|
|
|
`Kochaj , bądź tylko ze mną .!
Ty moim księciem ,
ja Twą królewną. ;*
|
|
|
`wśród stosu pluszowych
misiaków znalazłam jego .
mojego wymarzonego.
miał urwane ucho i dziurę w brzuchu .
troszkę brudne futerko i buty nie do pary
kocham go, bo nie lubię perfekcji .
|
|
|
-to o co chodzi.?
-o nic. tylko mnie kochaj...`♥
|
|
|
stanęła przed nim, cała roztrzęsiona. zaciskając zęby, starała się na próżno powstrzymać łzy, spływające nieustannie po jej policzku. w drżącej ręce, trzymała przy skroni pistolet.
- zabiję się rozumiesz?! zabiję! - krzyczała dusząc się płaczem.
- uspokój się. jesteś w amoku, nie wiesz co robisz. oddaj mi ten pistolet. - mówił do niej. starając opanować się własne emocje, wyciągał ku niej dłonie.
- zabiję się! - zagryzła wargę na tyle mocno, że zaczęła sączyć się z niej krew.
- nie zachowuj się jak desperatka! zabij się z naiwności, no proszę! zabij się. - krzyczał z przekonaniem, że go nie posłucha.
-do końca życia będzie Cię dręczyć sumienie za to, że mnie nie kochałeś! - krzyczała w niebo głosy, ocierając rozmazany tusz końcem rękawa, wolnej ręki.
- rób co chcesz. jestem zmęczony tym całym przedstawieniem. wracam do swojej dziewczyny. ona jest warta uwagi, nie robiąc z siebie desperatki chcącej zwróci na siebie uwagę. - wyszeptał.
naciskając klamkę pokoju, usłyszał strzał broni.
|
|
|
-Co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce?
-Nic. Zupełnie nic. Przecież żyję, piję herbatę, biorę prysznic,
czytam książki, czasem nawet się uśmiecham.. z tym, że każda z
tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz?
|
|
|
- Obraziłam się, nie odzywaj się do mnie.
- I tak za chwilkę Ci przejdzie.
- Dlaczego niby ?
- Dlatego.. zamknął jej usta namiętnym pocałunkiem.
|
|
|
|