|
Dziewczyny odbierają zwyczajne spojrzenie jak początek czegoś wspaniałego. Chłopaki spoglądają bo 'ta laska ma zajebistą dupę i niezłe cycki' .
|
|
|
Wiesz czemu nie cierpię każdej dziewczyny z ładną , zadbaną twarzą , z talią osy i z uśmiechem niczym wyjętym z reklamy? Bo wiem że cholernie by do Ciebie pasowała .
|
|
|
Jego uśmiech jest jak sok pomarańczowy . Ma ciepły kolor , słodki smak i daje dużo energii .
|
|
|
Z Tobą do krainy szczęścia , to nawet PKS-em mogę jechać .
|
|
|
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię.
|
|
|
Kiedy podniosła oczy , zauważyła ,że się w nią wpatruje .Gdy ich wzrok się spotkał wszystko jakby ucichło . Podobało jej się to spojrzenie - delikatne , ale badawcze , jak gdyby chciał poznać ją lepiej ,studiując jej twarz.
|
|
|
Kiedyś w parku wpadłam na dziwny pomysł. Włożyłam do czerwonego balona kartkę z napisem ''Szczęście pilnie poszukiwane! Jeśli znalazłeś tę informację to oznacza, że to przeznaczenie. Zapraszam na piątą ławkę od początku szeregu dnia 20 września o godzinie 16.'' i nadmuchałam go. Zawiesiłam gdzieś na krzakach w parku. Jak wielkie było moje zdziwienie gdy o odpowiedniej porze, usiadłeś ty. Przystojny i czarujący. Jeszcze bardziej zdziwiłam się gdy zaczęliśmy nadawać na tych samych falach.
|
|
|
dziś to nawet zdradę by Ci wybaczyła.. Gdybyś tylko był .
|
|
|
zależało ci kiedykolwiek ? wiesz , w ogóle na czym polega znaczenie tego słowa ? właśnie . nawet w podstawówce , gdy słowo to pojawiało się na dyktandzie robiłeś błąd . i czemu mnie to nie dziwi ?
|
|
|
Wiesz.. Czasami wolałabym zamiast słów 'kocham cię' usłyszeć 'dziękuję, że jesteś'.
|
|
|
Mimo wszystko chciałabym być główną bohaterką Titanica, albo Julią od Szekspira... Ona przynajmiej kochała i kochana była .
|
|
|
To będzie ktoś, kto zrobi mi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu. Ktoś, kto nie będzie pytał, bo będzie wiedział... Sprawi, że wiatr będzie miał zapach bryzy. Przejdzie ze mną na czerwonym świetle... Pojawi się nagle. Założy dwie inne skarpetki i tego nie zauważy... Powie mi w ostatniej chwili 'uważaj kałuża' i nadąży za mną do autobusu. Odpowie równo ze mną na zadane pytanie, a co najważniejsze będzie mnie kochał .
|
|
|
|