|
nigdyniemownigdy.moblo.pl
Wczoraj myślałam że go kocham... A teraz jest mi to obojętne.
|
|
|
Wczoraj myślałam że go kocham... A teraz jest mi to obojętne.
|
|
|
Znowu będe siedzieć cały wieczór , zapisując połowę zeszytu tym co mam w głowie. Ty znowu to przeczytasz i będziesz żałował, że jesteś z tą szmatą..
|
|
|
I kiedy znowu go spotkasz, po długim czasie. Zrób wszystko żeby żałował że z Ciebie zrezygnował...
|
|
|
Widzę kolejny jego opis, tym razem do Klaudii. Nagle ona pisze do mnie, czy warto się starać. Odpisałam : jasne że warto. Lecz potem będziesz płakała w nieskończoność. Kiedy już zapomnisz, jakaś głupota Ci o nim przypomni i nie uwolnisz się od smutku i tęsknoty.. Szczęścia życzę kochana. :*
|
|
|
Nareszcie udało mi się o nim zapomnieć. Piszę teraz z jego kumplem, umawiamy się do kina. Ja idę z przyjaciółką on z przyjacielem. Wchodzimy na salę i widzę Michała.. Nogi uginają mi się na jego widok.. Mam ochotę wyjść , ale jestem twarda. Znowu zaczynam z nim kręcić.. Kolejny beznadziejny błąd, który popełniam za każdym razem...
|
|
|
Sprzątając szafę znalazła bluzkę z El Polako, którą zabrała mu na imprezie. Założyła ją na siebie, zrobiła zdjęcie, wysłała do niego pisząc : Chcesz ją odzyskać? Powiedz, że kochasz. Ale tak naprawdę...
|
|
|
Twoja jakże niska inteligencja , niestety zmusza mnie do przerwania rozmowy z Tobą. - powiedziałam do niej wrednie, a ona odpowiedziała tylko puste - Co ?
|
|
|
Patrz na tą kurwę, która ma wszystko. Myślę co on w niej widzi.. A ! wiem. Przecież ma ciuchy za całą wypłatę obydwojga moich rodziców...
|
|
|
Od pisania tego co czuję, bolą mnie już palce. No cóż, wreszcie przelewam to na papier a nie dusze w sobie...
|
|
|
I co że nie ubieram się w najdroższych sklepach? Nie maluję się najlepszym tuszem? Nie mam najdroższej prostownicy i butów, za które miałabym kawałek swojej szafy? Ale wiesz? Przynajmniej mam charakter. I to się liczy.
|
|
|
Idę z nim do kina na jakiś kolejny beznadziejny horror. Ale wiem, że on robi to specjalnie. Bo kocha, jak boje się najgłupszych scen filmu i tulę się do niego coraz mocniej..
|
|
|
Nie chce Cie znać rozumiesz? Jesteś największą porażką mojego życia! - Krzyczała na niego. A on, bezbronny, załamany siedział i płakał. Bo ta uwierzyła w plotki jej zazdrosnej przyjaciółki...
|
|
|
|