| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | niezapomnijoniej.moblo.pl Jej ręce drżały ze zdenerwowania jak nigdy wcześniej. Nie wiedziała  czy dobrze zrobiła wysyłając mu krótką  prymitywną wiadomość  składającą się z dwóch słów  dziewięc |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jej ręce drżały ze zdenerwowania jak nigdy wcześniej. Nie wiedziała, czy dobrze zrobiła wysyłając mu krótką, prymitywną wiadomość, składającą się z dwóch słów, dziewięciu liter, trzech sylab. Żołądek podchodził jej do gardła ze stresu. Patrzyła na telefon jak zahipnotyzowana. Chodziła po pokoju w kółko, oszukując samą siebie, że wcale nie czeka na odpowiedź. Była pewna, że to zadziała. Usłyszała dźwięk telefonu. Jej serce stanęło. Chwyciła telefon do mokrej ręki i nacisnęła 'otwórz'. Ze łzami w oczach przeczytała odpowiedź: "chyba pomyliłaś numer"... |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Konsekwentnie doprowadzała do końca wiele spraw w swoim życiu, ale tej jednej nigdy nie umiała zakończyć.. odseparować się od niej, ogrodzić grubym murem i nigdy więcej już nawet nie wspomnieć, że to wszystko miało miejsce w jej życiu. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| i siadla z kubkiem gorącego kako z pamietnikiem oraz wpomnieniami, to nic, że łzy płynaly jej po policzkach, czytała wpisy z tych dni, z dni w których była szczesliwa a z pod łez pogazał sie usmiech. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nie zabolało mnie to, że poszedłeś do niej . zabolało mnie to, że zawsze mówiłeś, że Ci zależy, a teraz nawet nie byłeś w stanie powiedzieć mi prosto w twarz, że to koniec. |  |  
	                   
	                    |  |