Przepraszam. Musialam. Placze, jest mi juz wszystko jedno. Nie radze sobie ! W ogole sobie nie radze. Sprobuj zrozumiec. Wlasciwie powstrzymuje sie resztkami sil zeby sie nie skrzywdzic. Musze sobie sama radzic, bo Ciebie to nie obchodzi. Nie wazne co czuje. Nie wazne, ze sobie nie radze. Masz jego, pilnuj, zeby sie nie dowiedzial o mnie. Ale nie mow mi pozniej, ze nie chcesz zebym sprawiala sobie bol.
|