|
niewidzialnaaa.moblo.pl
kiedys sobie przypomnisz jak bardzo cie potrzebowałam gdy ty tak poprostu o mnie zapomniałes.
|
|
|
, kiedys sobie przypomnisz jak bardzo cie potrzebowałam gdy ty tak poprostu o mnie zapomniałes.
|
|
|
- Widzisz ich ?
- Kogo ? Tą zakochaną i szczęśliwą parę , tam na ławce ?
- Tak , właśnie ich .
- Widzę i co ?
- Kiedyś będziemy jak oni
|
|
|
- za kogo ty mnie masz , do cholery ?!
- za najważniejszą osobę w moim chorym życiu...
|
|
|
- zakochałaś się .
- nie!
- chcesz widzieć go po przebudzeniu ?
- tak .
chcesz go widzieć 10 minut po rozstaniu ?
- tak .
- chcesz mu pokazać swoje zdjęcia z przedszkola ?
- nie ! no może z podstawówki ...
- zakochałaś się .
|
|
|
'-kochałaś kogoś tak,że gdy o nim myślałaś czułaś motylki?
-Nie,ale kochałam tak,że gdy o nim myślałam,nie potrzebowałam więcej.'; 3
|
|
|
-odłóż tą butelkę..
- i co? mam tęsknić na sucho...?
|
|
|
- tylko mi powiedz, to ważne, kochasz go?
- nie wiem - jak to nie wiesz?
- no nie wiem
- możesz albo kochać, albo nie
- ja nie wiem.
- ?
- nie mogę powiedzieć, że nie kocham. ale gdybym powiedziała, że kocham, to byłoby mi głupio.
|
|
|
- pamiętasz ją ?
- ją ? tą tam na hustawce. ?
- tak. widziałas ją zawsze z przystojnym chłopakiem ?
- no. pasowali do siebie; )
- a wiesz co się z nimi stało ?
- nie...
- on odszedł do innej.. bawi się dziewczynami nie myślac na ich uczuciami..
- a to drań !
- no tak , ale piękny drań.
|
|
|
- co u ciebie nowego ?
- nic . ciagle to samo .
- znow o nim myslisz ?
- tak bardzo widac ?
- tak. bo gdy tylko wchodzimy na jego temat swieca ci sie oczka .
|
|
|
- kiedys bylas taka usmiechnieta ,wesoła i niczym sie nie przejmowałas dlaczego teraz jest inaczej ?
- bo kiedys byłam inna , taka mała bezbronna dziewczynka ktora malo wiedziala o milosci , taka ktora
nie musiala sie przejmowac ze codziennie wraca do ciebie jakies wspomnienie z nim ,.
|
|
|
-to moze poprostu zapomnij o nim ?
-uwazasz ze to tak latwo ?
-tak skoro on cie tak zranił i ciagle daje ci do zrozumienia ze cie nie kocha . ?
- widzisz a jednak go kocham to sie nazywa prawdziwa milosc.
|
|
|
Wiesz, będę tańczyć radośnie w deszczu, by oglądać potem tęczę. Będę pić mój ulubiony sok pomarańczowy, uczyć się jeździć na desce, nadal rysować mangę, pisać swoje teksty. Będę śmiać się ze swoich problemów, obdarzać uśmiechem każdego smutasa. Znajdę kiedys ósmy kolor tęczy i spełnię swoje marzenia. Tak jak teraz, będę cieszyć się każdą sekundą życia i świętować każde 5 minut. Gdy ktoś zapyta mnie, czy Cię jeszcze kocham, odpowiem, że nie, choć będę widzieć twoje oczy, kiedy zamknę swoje. Dlaczego? Bo ten motylek w moim wnętrzu powoli wprawdzie, ale się dusi. A kiedy przestanie istnieć, zamknę oczy ii już nie zobaczę twoich, podświadomie sobie wyobrażanych. Wtedy osiągnę pełnię szczęścia. A Ty nareszcie będziesz tylko kolegą.
|
|
|
|