|
niewchodze.moblo.pl
docenisz że miałeś wszystko tylko wtedy gdy już nie będziesz mieć nic.
|
|
|
docenisz ,że miałeś wszystko tylko wtedy ,gdy już nie będziesz mieć nic.
|
|
|
A morał tej bajki jest krótki, i niektórym znany: fajne laski zawsze wiążą się z frajerami.
|
|
|
Wyłapuję Twój uśmiech szybciej niż lustrzanka Sony. ; *.
|
|
|
Wiedziałam, że zrobiłbyś dla mnie wszystko.-Odszedłeś. - to też się zalicza do wszystkiego...Tylko, że to nie była moja prośba./niewchodze
|
|
|
Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.
|
|
|
Miałeś tak kiedyś? Nie możesz zasnąć, trzymając w ręku telefon, ciągle odblokowując klawiaturę-a nóż,może jest sms, może nie było słychać dźwięku... Rano wstajesz półprzytomny, szukasz kogoś w tłumie ludzi, choć wiesz,że tam, go nie ma.. żyjesz nadzieją,że może..może dziś, może właśnie w tym tłumie..że może..Ach,miałeś tak? Bagatelizujesz wszytskie inne sprawy, tylko dla tej jednej, chociaż doskonale wiesz,że jest ona pozbawiona sensu.... Miałeś tak? No właśnie, nie miałeś tak, więc proszę nie mów mi, że rozumiesz.
|
|
|
-Daję Ci 15 sekund, żebyś mnie pokochał. A jeśli nie zdążysz... To nic. Dam ci kolejne 15...
|
|
|
Gdybym miała wybierać pomiędzy kochaniem Ciebie, a oddychaniem, chciałabym wziąć ostatni oddech, żeby powiedzieć Ci że Cię kocham.
|
|
|
Pokłóciłam się ze szczęściem, nadzieję kopnełam w dupę , miłość wyzwałam od szmat,a ze smutkiem piję wódkę.
|
|
|
- eii , może powiem mu, że go kocham . ?
- po co . ? dziewczyno , jego to w ogóle nie przejmie . spojrzy na Ciebie jak na jakiś obiekt
pozaziemski i powie to jebane ' aha '
|
|
|
Dziś w nocy siedziałam na parapecie patrzyłam w gwiazdy i zastanawiałam się czy on wie, że mnie traci.
|
|
|
Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chce Ci coś powiedzieć. I wierz mi, że chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę.. że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię i czuję, że odkąd Cię poznałam, nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić? Stoisz w bezruchu, masz ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają się ze sobą. Ale nie martw się, gdy tylko oswoję się z myślą, że nie znikniesz nagle z mojego życia, tak w pięć sekund, to obiecuje Ci, że powiem Ci to wszystko. Opowiem, jak bardzo tęskniłam. O tych nocach, kiedy nie spałam, by o Tobie myśleć, i jak nie odrywałam oczu od telefonu czekając, kiedy napiszesz.
|
|
|
|