|
nieszczesliwazakochana.moblo.pl
Nie mów mi o tęsknocie bo to nie Ty nie spałeś dzisiaj w nocy pijąc kakao słuchając 'please don't leave me'
|
|
|
Nie mów mi o tęsknocie, bo to nie Ty nie spałeś dzisiaj w nocy, pijąc kakao, słuchając 'please don't leave me'
|
|
|
see i don’t understand how you’re my number one , when it was just a fling before now, you’re the one / widzisz , nie rozumiem w jaki sposób jesteś moim numerem jeden. kiedy wcześniej to była tylko zabawa, a teraz jesteś tym jedynym :*
|
|
|
-kochasz go ? -Nie ... -to czemu tak na niego patrzysz ? -To tylko senstyment , wspomnienie pierwszej pierdolonej miłości
|
|
|
Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić.
|
|
|
Wiecie, jak to jest. Niekiedy spotykacie kogoś wspaniałego, ale to trwa tylko chwilę. Może w czasie wakacji, w pociągu, nawet w kolejce do autobusu. Ociera się o wasze życie na krótki moment, lecz w bardzo specjalny sposób. I zamiast zalewać się łzami, że nie może zostać dłużej, że nie możecie się lepiej poznać, czyż nie lepiej cieszyć się, że w ogóle się zjawił?
|
|
|
patrzysz mu głęboko w oczy i zdajesz sobie sprawę, że nigdy nie będzie twój..mimo, że tak bardzo Go kochasz..
|
|
|
Chcę zeby ktoś o mnie myslał ...tęsknił... chce być komus potrzebna i niezbędna najważniejsza ..niezastąpiona ..konieczna chce być u kogoś na pierwszym miejscu chce stać się dla kogoś całymświatem jestem niewidzialna , wystarczy wiec ze mnie zauwazysz , zeby stać się całym światem dla mnie
|
|
|
Dość tego! Dość z płaczem, żalem i wspominaniem czegoś, co na pewno nie wróci. Sama pcham się w przepaść pełną smutku. Rozpamiętywanie tego co było, myślenie o tym, czego nie mam, przez to czuję się beznadziejnie i ja sama jestem temu winna. Koniec z tym! Bo przecież nasze życie ma tyle kolorów ile potrafimy w nim dostrzec. Stworzę paletę różnorodnych kolorów i będę nimi malowała każdy nowy dzień. Wszystko dopiero przede mną.
|
|
|
Spotkaliśmy się. Ciekawi mnie czy los kazał nam się spotkać tylko po to żebyśmy kochali jeszcze bardziej niż wtedy czy po to aby dołozyć nam jeszcze jedną walizkę wniosków, nauki, doświadczeń...? Może własnie mieliśmy w ten cholerny dzień się spotkać? Moze to wszystko kiedy my bylismy dziecmi lub kiedy mocno kochalismy inne osoby to, to nasze spotkanie bylo juz zaplanowane? Ciekawe...
|
|
|
Może w pewnym sensie jestem masochistką.. Uwielbiam czytać te stare wiadomości od Ciebie, w których nazywałeś mnie "Kochaniem", "Twoją Kochaną Myszką", "Skarbem", "Księżniczką".. Jak bardzo chciałeś dostać buziaka ode mnie, a ja tak cholernie się tego obawiałam.. Uwielbiałam Cię denerwować, byłeś wtedy tak bardzo uroczy, kochałam, ba! nadal kocham ten wyraz twarzy.. Gdy po raz pierwszy znalazłam się w Twoich objęciach, wiedziałam, że więcej do szczęścia mi nie potrzeba.. Lecz los miał dla mnie inny plan, w którym Ciebie już nie ma. Może jeszcze kiedyś wrócisz.. i wiedz, że będę czekać...
|
|
|
Jesteś moją heroiną. Lecz mogę cię nie zażywać przez parę dni. Kiedy cię spotkam nadrabiam to, przedawkowując. Najbardziej mi ciebie brak, kiedy mi smutno. Kiedy radość wypełnia mi serce to dzięki tobie jestem jeszcze szczęśliwsza. Gdy cię nie ma przez jeden dzień to chcę cię zobaczyć, porozmawiać. Dla ciebie skocze w ogień.
|
|
|
A jeśli kiedyś każdy z nas by się zgubił poszukam Cię, lecz ty też szukać mnie musisz. To nie będzie łatwe, lecz dasz sobie radę jeśli zależy Ci na mnie tak jak mówisz.
|
|
|
|