|
' a mówią mi zostaw i tak wszystko się wali - specjaliści, znawcy serc, którzy nigdy nie kochali .
|
|
|
wybaczysz mi jedno ? mianowicie to, że w ogóle dopuściłam się takiej myśl, iż możemy być razem. :<
|
|
|
Ciebie nigdy, nigdy, nigdy, nigdy, nigdy nie będę mieć dość. :*
|
|
|
znów kolejny frajer namieszał mi w głowie.
|
|
|
Mimo wszystko nigdy nie przestanie być dla mnie kimś ważnym. Może nie na tyle ważnym, ale człowiekiem którego nie będę potrafiła zwyczajnie minąć na ulicy. Wraz ze sobą zawsze będzie przynosił jakieś wspomnienia, jedno gorsze, drugie trochę lepsze, czasami nawet łzy, zakochanie, szczęście, nadzieja, ból i "wreszcie" strata. Nieodwołalne pytanie: co by było gdyby?.. To trudne i mimo wszystko przykre ale tak już jest i nic ani nikt nie jest i nie będzie w stanie tego zmienić..
|
|
|
Jestem tu nowa a więc proszę o wyrozumiałość kochani. :*
|
|
|
czasami czuję się jak telefon zaufania - jestem na każdy kłopot, na otarcie łez, na dobrą radę. a kiedy już wszystko się ułoży reszta świata o mnie zapomina, zostaję zupełnie sama.
|
|
|
obecność osób trzecich zamyka temat miłości...
|
|
|
Zawsze mnie to dziwiło: dwoje ludzi, którzy wiedzieli o sobie niemalże wszystko, nagle przestają się znać.
|
|
|
|