|
niespotykana.moblo.pl
a teraz błagam! obiecaj mi że w tym roku nie będę płakała przez kolejnego idiotę który wyprowadzi moje serce z kamiennego spokoju.
|
|
|
a teraz błagam! obiecaj mi, że w tym roku nie będę płakała przez kolejnego idiotę, który wyprowadzi moje serce z kamiennego spokoju.
|
|
|
wiesz.. mimo tego, że moje kumpele uważają Cię za totalnego idiotę, brzydala i głupca. JA! wolę słuchać serce, a nie rozumu, który patrzy oczami. być może one, by zobaczyć w tobie to co ja patrzyły tylko zewnątrz ciebie.
|
|
|
gdy zapytałam Cię jakie jest twoje postanowienie noworoczne odparłeś: 'chcę być z tobą już na zawsze' a ja głupia uśmiechałam się do zwykłeś szyby monitora. potem uświadomiłam sobie, że to nie jest postanowienie, a zwykłe kłamanie. uwierz kochanie od niedawna rozpoznaje, kiedy kłamiesz.
|
|
|
zła czcionka na napis MIŁOŚĆ , LOVE . zła czcionka na jego imię, ale nie wypowiem go głośno.. boję się, że zginę . // niespotykana.
|
|
|
może ważniejsze jest to, że serce kocha? // niespotykana.
|
|
|
co jak co, ale serduszka to ja umiem rysować ! // niespotykana.
|
|
|
kiedy powiedziałeś mi, że to koniec myślałam, że moje życie nie zazna już sensu. po kilku dniach znów mi powiedziałeś, że nie możesz przestać o mnie myśleć. pomyślałam 'kolejny raz mi to mówi, a ja kolejny raz się w nim zakocham i potem będę chujowo cierpieć.' schowałam twarz w dłoniach i zaczęłam płakać.. nie wiem dlaczego, ale napisałam mu to co pomyślałam i gdyby nie to, to chyba nadal wycierałabym mokre ręce.
|
|
|
usiadłam na parapecie, w rękach trzymając gorący kubek czekolady. patrzyłam na tętniące życiem miasto, mimo później godziny.. nagle ktoś zasłonił mi oczy, wypuściłam kubek z rąk, obróciłam się.. i o dziwo zobaczyłam GO. zaczęłam wrzeszczeć, ale nie dlatego, że go zobaczyłam.. wrzeszczałam dlatego, bo gorąca czekolada wylała mi się na kolana. / niespotykana.
|
|
|
|