wróciła zmęczona ze szkoły, usiadła na fotelu i leniwie zaczęła jeść obiad. włączyła komputer, był dostępny, nie długo trwało a napisał. on był jej największą miłością, ale wiedziała, że nie odwzajemnia jej uczuć, bo jej kumpela jest jego sympatią. napisał zwykłe, najwyraźniej smutne 'hej'. wiedziała, że coś jest nie tak. zapytała 'co się stało'. a on nie odpowiadał, powtórzyła pytanie. powiedział, że serce go oszukało. gadali chwilę i dziewczyna dowiedziała się, że na prawdę on nie kochał się w jej kumpeli tylko w niej. ta miłość do kumpeli była tylko przykrywką by zbliżyć się do niej. nie wiedziała co powiedzieć.. włączyła głośno rap i zaczęła się drzeć, że dziękuje życiu za ten moment. wszystko się poukładało i żyli długo i szczęśliwie .. nie! to nie tak się skończył, bo to była zakazana miłość! wszyscy chcieli dla nich źle, chcieli rozbić ten związek. / niespotykana , oparte na faktach ..
|