|
niespelnionemarzenia96.moblo.pl
Zrezygnowałam poddałam sie nie chce już Ciebie . znajdę wiele wiele lepszego od Ciebie
|
|
|
Zrezygnowałam poddałam sie , nie chce już Ciebie . znajdę wiele ,wiele lepszego od Ciebie
|
|
|
Po pewnych przykrych rzeczach, które mnie przez Ciebie spotkały poddaje się. Nie mam siły walczyć o to co dla Ciebie nie ma najmniejszego sensu.
|
|
|
Mężczyzna, który powie Ci, że jesteś piękna zamiast krnąbrnie palnąć, że 'niezła z Ciebie dupa'. facet, który tanią obmacywankę na przystanku tramwajowym zamieni w objęcie Cię swoimi ramionami tylko po to, abyś przez moment poczuła się bezpieczna jak kilkuletnia dziewczynka w objęciach ojca. mężczyzna, który kiedy zobaczy, że trzęsiesz się z zimna, elokwentnie odda Ci swoją bluzę, zamiast próbować Cię rozgrzać w nieco sprośniejszy sposób. ten, który pod Twoją bluzką będzie szukał serca, a nie biustu. mężczyzna, który zamiast klepnąć Cię w tyłek, czule pocałuje Cię w czubek nosa. facet, który przy kolegach, przedstawi Cię jako wybrankę serca, a nie dziewczynę na jedną noc. ten, który szybki numerek w publicznej toalecie zamieni na romantyczną noc, wyścieloną płatkami róż. mężczyzna, którego obecności dzisiaj już nie zaznasz.
|
|
|
Nie możesz płakać, rozumiesz? Nie pokazuj mu słabości, on i tak wie, że ci nadal zależy. Nie kompromituj się.. Wbijaj paznokcie w ścianę, zatapiaj się w poduszkach, uduś swój krzyk.. Możesz zrzucać doniczki z balkonu albo zamiast tego puść kaczkę na wodzie, dorzuć ją tak niezgrabnie, by uderzyła go w głowę. Tylko nie płacz, nie wolno Ci pokazywać słabości..
|
|
|
Zanim zaczniesz opowiadać wszystkim jaka jestem pomyśl najpierw czy sam jesteś idealny.
|
|
|
W sumie myślałam, że już się z Ciebie wyleczyłam.. Chciałam tego, udawałam, że wszystko jest okej. Jednak,gdy niespodziewanie mijam Cie na ulicy wszystko wraca... Nie wiem wtedy co ze soba zrobić. Ze spuszczona głowa,cicho jak szara myszka przechodzę obok Ciebie.. Nie chce spojrzeć Ci w oczy..może po prostu się boję. Drażni mnie szyderczy uśmiech Twojego kolegi, który był kiedyś naszym wspólnym znajomym. Nogi odmawiaja mi posłuszeństwa, serce kołacze jak opętane, brak mi tchu. Nie wiem czy to tesknota czy strach przed Toba. Po prostu wiem, że nie mogę dać Ci tej satysfakcji, że bez Ciebie jestem nikim i sama nie daje sobie rady.
|
|
|
ile razy wybaczasz komuś tylko dlatego, że nie chcesz go stracić?
|
|
|
Nie potrafię powiedzieć Ci 'będzie dobrze'. Bo doskonale wiem, że to najgłupsze słowa na świecie. Jedyne, co mogę, to być blisko Ciebie i dać Ci tę pewność, że zawsze możesz na mnie liczyć.
|
|
|
Pisz pisz, tak codziennie, po kilka godzin. Przecież ja się wcale nie uzależniam, w ogóle nie przyzwyczajam.
|
|
|
- zamknij oczy i wyobraź sobie szczęście, co widzisz?
- Ciebie.
|
|
|
Umieram krwiawiąc po cichu
|
|
|
I nadal Kurwa tak cholernie mi zalezy ,żebys był koło mnie :(
|
|
|
|